Ruch dwukierunkowy na ul. Długiej we Włocławku? Prezydent: "Nie zrobię nic wbrew woli mieszkańców"

Sprawa sięga kwietnia tego roku. Prywatny inwestor zwrócił się wówczas do przewodniczącego komisji budżetu rady miasta z prośbą o wygospodarowanie środków na przebudowę ul. Długiej - jej poszerzenie i przywrócenie na niej ruchu dwukierunkowego. Komisja poparła postulaty przedsiębiorcy i zawnioskowała do prezydenta o znalezienie środków na opracowanie stosownej dokumentacji pod inwestycję. Prezydent początkowo stwierdził, że brakuje środków na ten cel. We wrześniu jednak urząd skierował zapytanie ofertowe na to przedsięwzięcie - tak sprawę relacjonował na ostatniej sesji rady miasta (20.12.) Józef Mazierski (radny PiS). Ten fakt zaniepokoił mieszkańców. Złożyli więc skargę na prezydenta.

"Przedmiotem skargi mieszkańców jest podjęcie przez prezydenta miasta działań mających na celu przebudowę ul. Długiej poprzez utworzenie dwukierunkowego ruchu pojazdów na odcinku od ul. Kapitulnej do ul. Kaliskiej" - czytamy w uchwale rady miasta.

Radni jednak skargę odrzucili. Dlaczego?
"Komisja skarg, wniosków i petycji zapoznała się z wyjaśnieniami znajdującymi się w aktach sprawy, złożonymi przez prezydenta miasta w korespondencji z dnia 10 października 2018 roku, z których wynika m.in., że z uwagi na postulaty mieszkańców ulicy Długiej we Włocławku przystąpienie do realizacji inwestycji zostanie poprzedzone konsultacjami społecznymi z mieszkańcami w celu wypracowania optymalnych rozwiązań. Ponadto z uzyskanych podczas posiedzenia komisji informacji wynika, że w projekcie budżetu miasta na rok 2019 także nie jest ujęte do realizacji zadanie dotyczące sporządzenia dokumentacji technicznej na wskazany cel. Po dokonaniu analizy materiału zgromadzonego w przedmiotowej sprawie komisja skarg, wniosków i petycji, biorąc pod uwagę wyjaśnienia prezydenta miasta stwierdza, iż na obecnym etapie brak jest przesłanek do uznania zasadności złożonej skargi" - można przeczytać w uzasadnieniu uchwały odrzucającej skargę.

Prezydent w rozmowie z nami zapowiada, że nie zrobi nic przeciwko mieszkańcom ulicy Długiej. - Spotkałem się z mieszkańcami tej ulicy i zobowiązałem się, że absolutnie nie zrobię nic wbrew ich woli - mówi Marek Wojtkowski. - Ruch dwukierunkowy można wprowadzić tylko na krótkim odcinku, tylko do sądu. To rozwiązanie satysfakcjonujące zarówno dla mieszkańców, jaki i dla inwestora.

Sprawę będziemy monitorować.