https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rusza proces Serba, który zabił 28-letnią Karolinę B. z Grudziądza

(PA)
Policjanci zatrzymali Fehmiego B. w listopadzie 2014 roku. Za zabójstwo grozi mu nie mniej niż 8 lat więzienia, 25 lat więzienia albo dożywocie.
Policjanci zatrzymali Fehmiego B. w listopadzie 2014 roku. Za zabójstwo grozi mu nie mniej niż 8 lat więzienia, 25 lat więzienia albo dożywocie. KMP Grudziądz
W akcie oskarżenia postawiono Fehmiemu B. trzy zarzuty. Pierwsza rozprawa w połowie lipca w Sądzie Okręgowym w Toruniu.

28-letnia grudziądzanka została zamordowana przez byłego partnera, Fehmiego B. ponieważ nie chciała kontynuować związku. Dziewczyna zginęła pod swoim domem. Serb zadał jej kilka ciosów nożem w klatkę.

piersiową. Mimo walki lekarzy o jej życie, po kilku dniach Karolina B. zmarła. Osierocając synka.

Poznali się w "sieci"

Obcokrajowiec nie tylko będzie tłumaczył się z zabójstwa, ale także odpowie za dwa inne przestępstwa.

- Przywłaszczenie tabletu Karoliny B. o wartości 948 zł oraz publikowanie zdjęć pornograficznych dziewczyny -
informuje Marcin Licznerski, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że zdjęcia dziewczyny zostały opublikowane w internecie m.in. na Face-book-u oraz na stronie stowarzyszenia dla głuchoniemych.

To właśnie na jednym z portali dla osób niedosłyszących poznali się Karolina B. i Fehmi B. Oboje bowiem byli dotknięci tą niepełnosprawnością.

Zakochali się

Serb przeprowadził się do Grudziądza. Mieszkali z rodzicami dziewczyny. Na świat przyszedł ich synek. Wtedy związek zaczął się rozpadać.

Z ustaleń śledczych wynika, że wówczas Fehmi B. zaczął być agresywny. Ubliżał 28-latce, groził jej, a nawet uderzył. Postanowiła się z nim rozstać.

Serb wrócił w swoje rodzinne strony, ale nawet z zagranicy uprzykrzał życie wybrance, m.in. wysyłając jej sms-y. Nie przyjmował do wiadomości, że ona nie chce z nim dłużej być.

Zaplanował zbrodnię?

Upust swych emocji 33-latek dał w listopadzie ub.r. gdy zaatakował nożem Karolinę B. wracającą od koleżanki. Krwawiącą zostawił na ziemi, a sam uciekł taksówką do Warszawy. Następnie pociągiem pojechał do
Krakowa, skąd chciał dostać się do Wiednia. Został zatrzymany na dworcu.

Fehmi B. przebywał na obserwacji psychiatrycznej. Z opinii biegłych wynika, że jest poczytalny.

33-latek przyznał się do zbrodni, ale odmówił składania wyjaśnień. Pierwsza rozprawa 16 lipca w Sądzie Okręgowym w Toruniu.

Obywatelowi Serbii oskarżonemu o zabójstwo grozi nie mniej niż 8 lat więzienia. Maksymalny wymiar kary za to przestępstwo to dożywocie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 20.06.2015 o 17:39, BASIOR napisał:

Czy autor tego tekstu ( przezornie ukryty pod inicjałami PA)  jest kretynem, czy też za kretynówuważa czytelników Gazety Pomorskiej?Morderca "Serb" o imieniu Fehmi. Typowo "serbskie" imię.....Morderca jest urodzonym w Libii bisurmaninem mającym obywatelstwo serbskie.Redaktorze "PA" czy o Panu "prorokował" poeta pisząc : „...Posadę przecież mam w tej firmie kłamstwa, żelaza i papieru, kiedy ją stracę kto mnie przyjmie, kto mi da jeść, serafin, cherub? …"

 


Durniu, to jest muzłmański Bośniak a nie Libjiczyk.

B
BASIOR

Czy autor tego tekstu ( przezornie ukryty pod inicjałami PA)  jest kretynem, czy też za kretynów

uważa czytelników Gazety Pomorskiej?

Morderca "Serb" o imieniu Fehmi. Typowo "serbskie" imię.....

Morderca jest urodzonym w Libii bisurmaninem mającym obywatelstwo serbskie.

Redaktorze "PA" czy o Panu "prorokował" poeta pisząc : „...Posadę przecież mam w tej firmie kłamstwa, żelaza i papieru, kiedy ją stracę kto mnie przyjmie, kto mi da jeść, serafin, cherub? …"

 

 

 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska