Zobacz wideo: Matura 2023 - szykują się duże zmiany!
Kilka dni temu minister Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień poinformował, że zakończyły się szczepienia nauczycieli, także akademickich. - Być może zostały pojedyncze osoby, które nie mogły zostać zaszczepione bo np. były chore, ale co do zasady ta grupa została zaszczepiona – przytacza jego słowa portal głos.pl.
To też może Cię zainteresować
Nauczyciele czekają na drugą dawkę szczepienia
Jednak jeśli chodzi o terminy szczepień nauczycieli, rzeczywistość nie wygląda wcale tak różowo.
- Rząd twierdzi, że zakończył szczepienia nauczycieli. Chyba pierwszą dawką! - oburza się pani Joanna, nauczycielka z Bydgoszczy. - Ja mam wyznaczony termin pod koniec kwietnia, a przecież wiadomo, że odporności nie nabywa się od razu. Co więcej, mam znajomych nauczycieli, którzy pierwszą dawkę dostali później i drugą zaszczepią się dopiero pod koniec maja.
Podobnie jest w całym kraju. Na forach internetowych nauczyciele mówią wręcz o czerwcowych terminach szczepień.
Obsługa i administracja na pierwszej linii frontu
Na razie od poniedziałku 19 kwietnia 2021 otwarte zostaną żłobki i przedszkola. W związku z tym wraca też dyskusja na temat szczepień pracowników administracji i obsługi.
- Pracownicy obsługi i administracji w placówkach oświatowych, mimo starań ZNP, nadal zaszczepieni nie są – zauważa Mirosława Kaczyńska, wiceprezes Kujawsko-Pomorskiego Okręgu ZNP w Bydgoszczy i szefowa bydgoskiego oddziału związku. - Jeszcze 22 lutego ci pracownicy byli na liście grup priorytetowych, a 26 lutego już ich nie było. Od tego czasu rząd jest głuchy na wszelkie apele w tej sprawie. Tymczasem logiczne byłoby, że skoro szczepimy nauczycieli, powinniśmy też zaszczepić obsługę i administrację, która jest na pierwszej linii frontu.
Szczepienia mogą sparaliżować matury
Ale to nie jedyny problem. Już niedługo, bo 4 maja 2021 rozpoczyna się matura. Odbędzie się w terminie, co potwierdził ostatnio minister edukacji Przemysław Czarnek na antenie radia RMF FM. Dodał też, że najlepszym dowodem na to, aby matura może odbyć się w planowanym terminie są egzaminy próbne (odbyły się one w marcu). Przeprowadzono je w reżimie sanitarnym, który będzie też obowiązywał w maju.
Jednak jak podkreślają dyrektorzy szkół, nie o reżim sanitarny tu chodzi, bo ten wszedł już niemal w krew zarównokadrze, jak i uczniom.
- Po próbnej maturze mogę powiedzieć, że jestem spokojny o przestrzeganie wytycznych sanitarnych. Natomiast część moich nauczycieli ma wyznaczony drugi termin szczepienia w maju w czasie egzaminów. Martwi mnie, co będzie z zespołami nadzorującymi, jeśli nauczyciele po szczepieniu będą źle się czuć. W podobnej sytuacji są inne szkół, bo przecież „wymieniamy się” nauczycielami w komisjach. Wiele osób źle znosi preparat Astra Zeneca, którym kadra w placówkach oświatowych jest szczepiona. Znów zapewne wszystko spadnie na barki dyrektorów szkół, a rząd będzie mógł powiedzieć, że matura przebiegła bez problemów - mówi jeden z dyrektorów liceów ogólnokształcących.
ZNP pyta o inną szczepionkę dla nauczycieli
W mediach pojawiły się informacje, że w niektórych krajach, m.in. w Niemczech zaleca się, aby osoby, które otrzymały pierwszą dawkę szczepionki Astry Zeneki, drugi raz zaszczepić innym preparatem w związku z rzadkimi problemami z krzepliwością krwi. Dlatego też ZNP zapytał w liście skierowanym do ministra zdrowia, czy nauczyciele i nauczycieli zaszczepieni Astrą będą mogli liczyć na możliwość skorzystania z innego preparatu przy drugiej dawce.
Na razie zgodnie z wytycznymi ministra zdrowia i GIS w Polsce nie łączy się preparatów szczepionek.
