Zobacz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Opóźnienia w budowie tej ważnej dla nas inwestycji wynikają za braku porozumienia pomiędzy Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad a Generalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Chodzi o środowiskowe uwarunkowania inwestycji o które bezskutecznie od dwóch lat stara się bydgoski oddział GDOŚ.
- Dokument zawiera informacje dotyczące wszystkich nowych dróg budowanych w związku z Euro 2012. Na ich tle zaawansowanie budowy S5 wygląda blado - powiedział wczoraj "Pomorskiej" poseł Andrzej Walkowiak (Polska Plus). - Na dziś budowa całej S5 jest zagrożona. Może się zdarzyć, że Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zdecyduje o cofnięciu dotacji na budowę naszej "ekspresówki" i przeznaczeniu jej na inny cel - dodał Walkowiak.
Mamy nadzieję, że do tego nie dojdzie.