- Nie wątpiłem, że postępowaliśmy zgodnie z prawem, a wojewoda próbuje zamknąć nam usta zabierając nam prawo do wypowiadania się w tak istotniej nie tylko dla mieszkańców Inowrocławia sprawie. Cieszymy się z tego rozstrzygnięcia i zwracam uwagę, że wojewoda kujawsko-pomorski był jedynym w Polsce, który uchylił podobne uchwały innych samorządów w województwie podejmowane w trosce o zagrożoną w kraju demokrację – mówi Prezydent Miasta Inowrocławia Ryszard Brejza
W kwietniu tego roku Rada Miejska przyjęła w formie uchwały sprzeciw wobec zapowiadanych zmian w polskim prawie samorządowym.
Radni stwierdzili wówczas, że „pojawiające się w przestrzeni publicznej kategoryczne zapowiedzi radykalnych zmian w samorządowym prawie wyborczym w zakresie rewizji zakresu okręgów wyborczych, ograniczenia możliwości udziału w procesie wyborczym komitetów obywatelskich, podniesienia progów wyborczych, ograniczenia kadencyjności organów wykonawczych jednostek samorządu terytorialnego, a także ograniczenia obywatelom ich konstytucyjnych praw i wolności, w szczególności wynikających z art. 62 Konstytucji RP – godzą w prawa obywateli Rzeczypospolitej Polskiej.
Wojewoda w czerwcu stwierdził jej nieważność uznając, że wypowiadanie się w takich sprawach nie należy do kompetencji radnych.
Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny uwzględnił skargę Miasta i uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody stwierdzające nieważność uchwały.
Jak oceniają prawnicy Miasta, zdaniem sądu, wojewoda naruszył prawo materialne. Uchwała Rady Miejskiej jest aktem o charakterze wewnętrznym. Nie nakłada na żaden podmiot obowiązków, ani nie przekazuje zadań. Nie jest aktem prawa miejscowego. Jest natomiast apelem, manifestem, a zgodnie z doktryną i orzecznictwem Rada Miejska może wyrażać swoje stanowisko dotyczące spraw samorządu lokalnego.
Mam pytanie - rozmowa z Magdaleną Mateją.