Sami pieczmy chleb w domu! Dziś w "Pomorskiej" znajdziecie aż 60 przepisów. Wypróbujcie je!

Piątkowy dodatek z przepisami na domowe pieczywo
(fot. GP)

Dlaczego zaczęła pani piec chleb?
Chciałam ocalić od zapomnienia tę piękną tradycję. Dawniej chleb był ręcznie wypiekany w "każdej chałupie". Zdawałam sobie sprawę, że
kiedyś odejdą osoby, które potrafią to robić. Jeśli nie przekażą młodym swoich przepisów, to za jakiś czas nie będziemy już w stanie ich odtworzyć.

Kto był dla pani mentorką?
Moja teściowa Regina Tomaszewska. To właśnie ona powiedziała mi, jak właściwie przygotować zakwas, a potem upiec chleb. Na cześć teściowej chleb nazywa się chlebem Reginy. Jego receptura liczy sobie około 90 lat. Teściowa przywiozła ją aż z Lubelszczyzny. Tam się urodziła, a w nasze strony przywiodła ją miłość.

Kto teściową nauczył piec chleb?
Jej teściowa. Ten chleb teraz ja wypiekam go w specjalnym piecu chlebowym. Zajada się nim rodzina i bliscy. Pani chleba można również spróbować np. na festynach... Należę do Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Zakola Dolnej Wisły. Wraz z innymi członkami stowarzyszenia prezentujemy swojskie jedzenie podczas różnego rodzaju imprez. Zatem mój chleb można zjeść np. ze smalcem z jabłuszkiem czy lubczykiem. Palce lizać!

Komu pani przekaże przepis na chleb Reginy?
Moja córka Marta już go piecze i naprawdę świetnie jej wychodzi. Cieszę się, że córka będzie kultywować tę rodzinną tradycję. W piątek do "Pomorskiej" dołączymy dodatek, w którym znajdzie się aż 60 przepisów na domowy chleb. Dlaczego warto sięgnąć po dodatek? Bo warto zacząć w domu piec chleb. Naprawdę do tego gorąco zachęcam. Wówczas zyskujemy pewność, że jest on zdrowy, bez chemii, a więc nam nie zaszkodzi.

Czy mogłaby pani zdradzić przepis na chleb Reginy?
Najważniejszy jest zakwas. Przygotowujemy go z mąki żytniej i ciepłej wody. Musi skisnąć, czyli być sfermentowany. Aby zrobić ciasto chlebowe, potrzebujemy zakwas, wodę lub maślankę, mąkę żytnią i odrobinę mąki pszennej i sól. Robimy ciasto dosyć gęste, dobrze je wygniatamy i przykryte ściereczką odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 4-5 godzin. Następnie ponownie przerabiamy ciasto dodając mąki żytniej. Dzielimy je na porcje (kęsy) i wkładamy do foremek. Ciasto musi zająć połowę foremki. Następnie odstawiamy je na 2-3 godziny do ponownego wyrośnięcia. Jeśli wcześniej zobaczymy, że ciasto zrównało się z foremką, to możemy je wsadzić do zimnego piekarnika. Pieczemy chleb przez około godzinę w temperaturze 240-250 stopni. Do foremki możemy włożyć liść chrzanu lub kapusty. Co jakiś czas sprawdzamy, jak się piecze nasz chleb. Po wyjęciu z piekarnika chleb smarujemy letnią wodą, by skórka była błyszcząca i chrupiąca. Smacznego!

Gazeta Pomorska z dodatkiem "60 przepisów na chleb" dostępna jest także w elektronicznym wydaniu na Prasa24.pl.
E-wydania kupujesz bez rejestrowania się. Wystarczy SMS za 2,46 zł z VAT i już możesz czytać gazetę w formie PDF. Sprawdź jakie to szybkie i proste!