Enke rzucił się pod pociąg. List pożegnalny wyjaśnia część tajemnicy. Piłkarz przyznaje się w nim i przeprasza, że nie ujawnił swej choroby - depresji. W 2006 r. stracił dwuletnią córeczkę, która zmarła z powodu choroby serca.
Setki kibiców zebrały się w okolicach stadionu w Hanowerze (Enke był piłkarzem Hannoveru 96), gdzie zostawiali kwiaty, zapalali znicze. Władze klubu wystawiły księgę kondolencyjną. Z powodu śmierci bramkarza federacja i trener drużyny narodowej Joachim Loew odwołali mecz towarzyski z Chile.
Enke nie zagrał w 4 ostatnich meczach reprezentacji z powodu choroby (zakażenie bakteryjne). Mimo to Joachim Loew zapowiadał, że właśnie Enke będzie pierwszym bramkarzem na mistrzostwach świata w RPA. W reprezentacji Niemiec wystąpił osiem razy, a w tym roku wybrano go najlepszym bramkarzem Bundesligi.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Artykuł pod tytułem "Kruchość życia" na blogu Tomasza Malinowskiego Myśli (nie) trenowane