Sanepid: - W wodzie ze żnińskich kranów nie ma już bakterii coli

Mieszkańcy dziewięciu wsi: Słębowa, Cerekwicy, Podobowic, Ustaszewa, Uścikowa, Sielca, Paryża, Kaczkowa i Kaczkówka nie mogli korzystać z bieżącej wody. Powód? W wodzie stwierdzono obecność bakterii coli.

Przeczytaj koniecznie: Uwaga, woda w okolicach Żnina jest niezdatna do picia. Są w niej bakterie coli!

Jak mówi Tadeusz Kosiara, szef Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Żninie, dzień później pobrano dodatkowe próbki zarówno ze stacji wodociągowej w Cerekwicy, jak i z punktów umieszczonych na całej sieci. - Na stacji woda wolna była od zanieczyszczeń mikrobiologicznych, tak samo, jak na jednym odcinku w stronę Kaczkowa i Kaczkówka. Natomiast na drugim odcinku w stronę Paryża i Podobowic stwierdzono minimalne skażenie mikrobiologiczne. Przeprowadzono dezynfekcję, płukanie i ponownie pobrano próbki. Wyniki otrzymaliśmy dzisiaj. Woda jest czysta - usłyszeliśmy.

- W tej chwili stacja w Cerekwicy oraz cała sieć wodociągowa wolna jest od skażenia bakteriami coli - dodaje.

Skąd więc to zanieczyszczenie? - Zanieczyszczona była jedna studnia należąca do Cerplonu. Teraz Cerplon musi dojść, jak do tego doszło. Najprawdopodobniej dostała się do niej woda opadowa, roztopowa, a bakterie coli są bardzo rozpowszechnione w przyrodzie. Studnia została wyłączona z eksploatacji - dowiedzieliśmy się.

We wtorek (7 marca) wydano komunikat, że woda we wszystkich punktach jest już przydatna do spożycia.

Skontaktowaliśmy się wczoraj ze spółką Cerplon i poprosiliśmy o rozmowę z szefem Romanem Rezulakiem. Był nieobecny. Przekazano nam jedynie, że „temat wody został zakończony”.

Tymczasem, żniński ratusz informuje, że jeszcze w 2016 roku podjęte zostały prace koncepcyjne dotyczące rozbudowy infrastruktury wodociągowej w rejonie Cerekwicy, umożliwiającej w niedalekiej przyszłości dostawę wody z ujęć pozostających w gestii spółki „WiK”.