Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ściana pałacu - ścianą płaczu. Na gorąco komentuje Jacek Deptuła

Redakcja
Dla obrońców krzyża, członków i sympatyków PiS wczorajsze odsłonięcie tablicy na ścianie Pałacu Prezydenckiego jest "hańbą".

Dla mnie - kolejnym w tej sprawie błędem prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jego kancelaria nie zawiadomiła o tym nawet rodzin ofiar! A nie trzeba żadnych zdolności analitycznych, by przewidzieć, że przygotowania owiane tajemnicą i niespodziewana uroczystość nie zakończy tego absurdalnego konfliktu. I niczego nie rozwiąże, przynajmniej w opinii PiS i części twardego elektoratu. Sadzę nawet, że poświęcona tablica będzie profanowana zarówno przez obrońców krzyża, jak i jego przeciwników.

Zupełnie nie rozumiem najwyższych władz polskiego Kościoła, które po raz pierwszy od 1990 roku twierdzą, że ten krzyż - akurat ten - to nie sprawa biskupów. Moim zdaniem to właśnie Kościół ma najwięcej do powiedzenia w tej materii, ale boi się
zająć stanowisko. W efekcie najwięcej straci na tym niesamowitym spektaklu.

Kiedy w 1997 roku kilku prawicowych posłów wieszało nocą krzyż w sali Sejmu - był to niemal akt chrześcijańskiego heroizmu. Poseł AWS Tomasz Wójcik, inicjator zawieszenia krzyża, pytany dlaczego z nikim nie rozmawiano wcześniej na ten temat, odparł z przekonaniem: "Nie pytaliśmy o zgodę nikogo, bo niby kto miałby ją wydać?". Może dlatego Kancelaria Prezydenta też nikogo nie pytała? Cóż, kiedy dziś w Polsce ktoś chce postawić na swoim - stawia krzyż.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska