Ścieżka rowerowa zamiast parowozów?

Przypomnijmy, że jeszcze kilka lat temu Urząd Marszałkowski planował rewitalizację linii, przejęcie infrastruktury od kolei i urządzenie turystycznego połączenia z Brodnicy przez Golub-Dobrzyń do Torunia. Zakupiono nawet zabytkowy tabor, który do dzisiaj rdzewieje na Stacji Kluczyki.

Ostatecznie nie doszło do realizacji, która w przyszłości dawałaby szansę odtworzenia codziennych połączeń kolejowych za pośrednictwem komercyjnych przewoźników. Nie jest tajemnicą, że wielu brodniczan dojeżdża do pracy w Toruniu lub Kowalewie Pomorskim. Mieszkańcy Pojezierza korzystają rónież z tamtejszych atrakcji: kulturalnych i sportowych z Festiwalem Bella Skyway na czele. Podróż samochodem w zależności od natężenia ruchu trwa ok. godzinę, ale trzeba liczyć czas na przejazd przez miasto i znalezienie miejsca parkingowego. Autobusem trwa obecnie półtorej godziny, a pociągiem przez Grudziądz - ponad dwie. Połączenie przez Golub-Dobrzyń skróciłoby czas podróży nawet do pół godziny!

Niestety, kolej rozstrzygnęła przetarg na rozbiórkę torów i pozostałych elementów, które jeszcze pozostały. Połączenia na tej linii zostały zamknięte w 1999 roku, a formalnie wykreślone w 2005 roku. Od tego czasu infrastruktura kolejowa była rozkradana.

Jednak, jak donosi branżowy portal Rynek-kolejowy.pl, gminy Golub-Dobrzyń, Brodnica oraz Kowalewo Pomorskie zainteresowane są nabyciem praw majątkowych do tych nieruchomości. Samorządy planują zagospodarować je pod budowę ścieżek rowerowych. Natomiast Gmina Bobrowo i Gmina Miasto Golub-Dobrzyń, ze względu na zbyt wysokie koszty związane z opłatami i koniecznymi inwestycjami, nie wyraziły woli przejęcia prawa użytkowania wieczystego gruntów po zlikwidowanej linii kolejowej.

O potwierdzenie tych rewelacji zwróciliśmy się wczoraj do Urzędu Gminy Brodnica, ale do czasu zamknięcia wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Mieszkańcy mają mieszane uczucia. Z jednej strony w regionie jest duże zapotrzebowanie na ścieżki rowerowe, ponieważ rośnie moda na tego rodzaju turystykę. Z drugiej strony znika szansa na wygodne połączenie z Toruniem.