Dla Piotra Nowaka, urodzonego w Pabianicach, potem długo związanego z Bydgoszczą, ostatnie dni są radosne. Jako trener amerykańskiej stołecznej drużyny D.C. United zdobył mistrzostwo USA, a na kolejne laury nie musiał długo czekać. Burmistrz Waszyngtonu ustanowił nawet 9 lutego Dniem Piotra Nowaka. O honorach nie zapomniał prezydent Aleksander Kwaśniewski. Przebywał w stolicy Stanów Zjednoczonych tylko kilkanaście godzin, lecz przyjął byłego piłkarza Zawiszy w rezydencji Blue House koło Białego Domu i wręczył mu Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi RP. Przyznawany obywatelom polskim, "którzy swą działalnością wnieśli wybitny wkład we współpracę międzynarodową oraz współpracę łączącą RP z innym państwami i narodami".
Problem tylko w tym, że Piotr Nowak odnosi sukcesy za granicą, a w Polsce jest poszukiwany listem gończym i ciągnie się za nim pokaźna lista wierzycieli.
List jest i... nie będzie
- W 2001 r. Stefan Guzek złożył do prokuratury zawiadomienie, że pan Nowak nie wypłacił mu należnego wynagrodzenia i nie płacił za niego składek ZUS. Jako że pan Nowak wyjechał z Polski, został za nim rozesłany list gończy. Potem sprawę zawieszono - wyjaśnia "Pomorskiej" Jan Bednarek, rzecznik prasowy bydgoskiej prokuratury.
Guzek, ówczesny trener KP Bydgoszcz, obecnie szkoleniowiec IV-ligowej Wisły Nowe. Gdy trenował bydgoską drużynę, jej właścicielem był właśnie Nowak, który przeniósł zespół z Konina i zamierzał reaktywować w Bydgoszczy "wielki futbol". Nie wyszło, a z KP Bydgoszcz skończyło się klapą i długami.
- Z odsetkami byłoby to teraz ok. 50 tys. zł, ale już nie chodzi mi o pieniądze - mówi "Pomorskiej" Guzek. - Wystarczyło zwykłe "dziękuję", bowiem wielokrotnie dokładaliśmy do tego interesu z własnej kieszeni.
Wygrałem nawet wówczas sprawę w sądzie pracy, a musiałem zapłacić z własnej kieszeni ponad 400 zł kosztów komorniczych. Wiem, że moja sprawa zostanie umorzona. Jak widać, nie trzeba być w kraju uczciwym człowiekiem, gdyż wystarczy wyjechać za granicę i już można od prezydenta otrzymywać ordery. Wiadomo, że Nowak do Polski na razie nie wróci, gdyż cała sprawa przedawnia się dopiero w 2011 roku. Jak wróci, od razu zostanie aresztowany.
Trener może się jednak mylić. Tak się składa, że bydgoska Prokuratura Okręgowa właśnie wzięła się za "sprawę Nowaka"!
- Wracamy do wielu zawieszonych postępowań. W tym przypadku zostanie ono umorzone, gdyż jest to sprawa wybitnie cywilna i według nas, nie nosi znamion przestępstwa. Tym samym zostanie uchylony list gończy - informuje prokurator Bednarek.
Nikt nie wiedział?
Czy prezydent Kwaśniewski wiedział o sprawie w prokuraturze wręczając Nowakowi wysokie odznaczenie państwowe?
- Zostało ono przyznane na wniosek podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a pomysłodawcą była ambasada RP w Waszyngtonie. Wniosek nie zawierał informacji o tym, że pan Nowak jest ścigany listem gończym i prezydent o tym nie wiedział - poinformowano nas w Kancelarii Prezydenta. - Już zwróciliśmy się o wyjaśnienie tej sprawy do MSZ. Zgodnie z ustawą prezydent może cofnąć przyznanie orderu, jeśli został wprowadzony w błąd lub odznaczony dopuścił się czynu, wskutek którego stał się tego niegodny.
Czy zatem wszystkie szczegóły znało MSZ i ambasada Polski? - Dokładnie badamy sprawę. Jeszcze za wcześnie na konkrety - przekazał nam Aleksander Chećko , rzecznik resortu.
Skontaktowaliśmy się także z Markiem Purowskim, rzecznikiem ambasady RP w Waszyngtonie: - Piotr Nowak odnosi sukcesy i jest postacią bardzo popularną w USA, a w szczególności w Waszyngtonie. O sprawie prowadzonej przez prokuraturę w Bydgoszczy ambasada nic nie wiedziała. Obecnie sprawa wyjaśniana jest w kraju.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco