Ks. Aleksander Kłos urodził się 2 października 1931 r. w Chełmży w patriotycznej rodzinie ziemiańskiej w Stawie koło Papowa Biskupiego. W Pelplinie w 1952 r. zdał maturę i tam studiował w Wyższym Seminarium Duchownym.
Święcenia kapłańskie otrzymał w 1957 r. z rąk ks. biskupa Józefa Kowalskiego. Następnie został wikariuszem w Lidzbarku Welskim. Potem w Sianowie i w Grudziądzu. Od 1963 r. do 1975 był proboszczem w Ogorzelinach k. Chojnic. Od 1973 r. pełnił urząd dziekana dekanatu chojnickiego. 1 lipca 1975 r. otrzymał nominację na proboszcza w nowo wydzielonej parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Chojnicach z zadaniem budowy kościoła dla powstających nowych osiedli.
Wraz z komitetem budowy prowadził wieloletnie starania o pozwolenie na lokalizację kościoła, a potem na jego budowę w 1979 r. Na miejscu budowy obiektów kościelnych poświęcony został Krzyż Święty i wybudowano tymczasową kapliczkę. W bardzo krótkim czasie oddano wiernym mały kościół i już w 1983 ks. arcybiskup Marian Przykucki erygował parafię Matki Bożej Królowej Polski i poświęcił duży kościół w 1989 r.
W stanie wojennym ks. Kłos zatrudniał osoby represjonowane i bezrobotnych przy budowie kościoła, wspierał darami mieszkańców, gromadzonymi w parafii, pochodzącymi z pomocy charytatywnej, kupił za rodzinne pieniądze sprzęt potrzebny na budowę kościoła. Pomieszczenia tymczasowej kapliczki zaadaptował na jadłodajnię dla ubogich. Tam zlokalizował pomoc charytatywną "Caritas" i umiejscowił działalność stowarzyszeń katolickich.
Jest człowiekiem niezwykle skromnym. Nie znosi rozgłosu. Do dziś nie odebrał Złotego Krzyża Zasługi nadanego przez prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. Wczoraj otrzymał Order Kapituły Związku Solidarności Polskich Kombatantów "Semper Fidelis". Kapituła przyznała to odznaczenie budowniczemu największej parafii Matki Bożej Królowej Polski w Chojnicach pod koniec ubiegłego roku.
To odznaczenie otrzymali m. in. Jan Paweł II i prezydent RP Lech Kaczyński - po śmierci.
Czytaj e-wydanie »
