Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seniorzy to wciąż łatwy cel dla oszustów. Bądźcie czujni!

(AB)
©123rf
Na wnuczka, na policjanta (także CBŚ), na pracownika gazowni, na pielęgniarkę środowiskową, na pracownika ZUS - to metody oszustów, którzy próbują wyłudzić pieniądze od osób starszych.

- Policjanci prowadzą akcje profilaktyczne, by ostrzegać przed zagrożeniem. Działania takie przynoszą efekty, ale zdarza się, że uda im się naciągnąć osobę starszą na pieniądze. Stąd ponowny apel o czujność, by nie stać się ofiarą przestępstwa - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.

Sposobem najchętniej stosowanym przez oszustów jest metoda „na wnuczka”.
Dzwonią, podając się za członka rodziny, najczęściej wnuczka. - Często zmieniają głos, by nie zostać rozpoznani. Proszą o pożyczenie dużej sumy pieniędzy. Zazwyczaj pieniądze mają być przeznaczone na szkody wynikające z wypadku drogowego, operację, zakup samochodu czy mebli w promocji. Oszuści działają bez żadnych skrupułów. Manipulują rozmową i wyciągają od rozmówcy informacje o finansach. Znane są też przypadki, że chwilę po zakończeniu pierwszej rozmowy, do ofiary dzwoni kolejna, która podaje się funkcjonariusza CBŚ lub policji. Przestępca informuje rozmówcę o tym, że jest potencjalną ofiarą oszustwa. Mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy i że oszust został namierzony. Nalega, aby osoba pokrzywdzona wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta - informuje I. Drobniecka.

Jeżeli dzwoni ktoś, kto podszywa się pod członka rodziny i prosi o pieniądze, nie należy podejmować żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o kwocie pieniędzy, jaką mamy w domu lub na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności. Najlepiej zadzwońmy do kogoś z rodziny i zapytajmy czy osoba, która prosiła o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. - Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Kiedy ktoś podaje się przez telefon za policjanta, należy zakończyć rozmowę i nie wdawać się w rozmowę z oszustem - podkreśla I. Drobniecka.

Gdy ktoś dzwoni w sprawie pieniędzy i pojawia się podejrzenie, że to może być oszustwo, najlepiej powiadomić policję, dzwoniąc pod nr telefonu alarmowego 997 lub 112.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska