Internauci alarmują, że betonowe obwałowanie jeziora szpeci piękny naturalny zbiornik. - Niektórzy tłumaczą budowę tym, że ziemia obsuwała się zbyt daleko z powodu niszczącego wpływu fali, ale to nie jest żaden argument - twierdzą internauci. - Przez tyle lat brzeg w centrum Sępólna miał w miarę naturalny wygląd - rosła tam roślinność, żyło ptactwo wodne. A jak wygląda ten brzeg teraz? Należy walczyć z wandalizmem - zawsze i bez względu na to, w jakiej formie występuje.
Zdania są podzielone, bo jednym podoba się, że można przejść się brzegiem, nie brodząc w błocie. Inni są odmiennego zdania.
- Każda inwestycja niszczy środowisko - mówi burmistrz Waldemar Stupałkowski. - Być może teraz zastanawialibyśmy się, w jakiej technice wykonać umocnienie i czy kamień nie byłby lepszy, ale wiemy już, że budowla na pewno nie wypłoszy ptaków.
Stupałkowski podkreśla, że to miejsce idealne do spacerów, a schodząc schodami, można będzie dokarmiać ptaki. - I jest dużo bezpieczniej, bo brzeg to była skarpa - przypomina Stupałkowski.