https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sępólno. Trzeba wypowiedzieć umowę

Barbara Zybajło-Nerkowska
www.sxc.hu
Nie milkną dyskusje na temat wprowadzanej przez gminy opłaty za śmieci. - Jak dla mnie moje pojemniki mogą wywozić nawet codziennie - mówi sępolanin. - Jak mam płacić, to niech wiem, za co.

Ale tak dobrze to nie będzie. Ustawa narzuca na gminy obowiązek nakładania na mieszkańców tzw. opłaty śmieciowej. Każdy będzie płacił za odpady od osoby, czy tego chce, czy nie. - Rozumiem mieszkańców, ale częstotliwość wywozu określa uchwała Rady Miejskiej - mówi Jarosław Dera z Urzędu Miejskiego w Sępólnie. - Raz na miesiąc wywożone będą śmieci z domków jednorodzinnych, z bloków spółdzielni mieszkaniowej dwa razy w tygodniu, a w budynkach wielorodzinnych powyżej siedmiu mieszkań - dwa razy w miesiącu.

Jeśli okaże się, że pojemniki trzeba opróżniać częściej, radni będą musieli podjąć odpowiednią uchwałę.

A na razie wszyscy mieszkańcy otrzymują pismo i wzór wypowiedzenia umowy z Zakładem Gospodarki Komunalnej. - Roznoszą je sołtysi razem z deklaracjami o odbiorze odpadów. Wystarczy podpisać i przynieść pismo do firmy - zapewnia Dera. - Idziemy mieszkańcom na rękę, ale mamy też deklarację dyrektora zakładu komunalnego, że jeśli ktoś nie zdąży z jakichś przyczyn złożyć wypowiedzenia, nie poniesie konsekwencji.

W Sępólnie mają szczęście, że śmieci odbiera gminne przedsiębiorstwo, bo w dużych miastach, gdzie zajmują się tym prywatne firmy, jeśli ktoś nie zdąży na czas z wypowiedzeniem, płacić będzie musiał podwójnie.

Chodzi o to, że jeśli przetarg na wywóz śmieci wygra inna firma niż dotychczas, opłaty pobierać będą obie, do czasu wygaśnięcia starej umowy. - Właściciele sklepików, przedsiębiorstw czy prywatnych zakładów są poza systemem i zawierają umowę, z kim chcą - mówi Dera.

Wiadomości z Sępolna

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
dera niech wymysli raz na rok i wysypac je do sssepolanki, a siano wykorzystac na potrzeby byłej u-becji- obecnyego urzednika
?
Od 1 lipca śmieci będą własnością gminy. Możesz dalej płacić zakładowi, z którym masz umowę, a i tak będziesz musiał płacić gminie. Dura lex, sed lex.

Skoro będą ich własnością to dlaczego mam płacić za wywóz cudzej własności?
G
Gość
To chyba jakieś nieporozumienie żeby nie powiedzieć kompletna bzdura. Warunki umowy dotyczą zawsze oby dwie strony umowy równoprawnie. Ja, jako strona umowy nie mam żadnego problemu z wywiązywaniem się obowiązków wynikających z tej umowy z Zakładem Gospodarki Komunalnej, plącąc nadal za wywóz śmieci na podstawie obowiązującej umowy. To Zakład Gospodarki Komunalnej nie będzie w przyszłości w stanie wywiązać z zawartej ze mną umowy o wywoź śmieci na ”starych” warunkach, wiec to właśnie oni muszą wypowiedzieć ta umowę. W przeciwnym razie będę nadal domagał się od Zakładu Gospodarki Komunalnej wywiązania obowiązującej umowy o wywóz śmieci na ”starych” warunkach.

Od 1 lipca śmieci będą własnością gminy. Możesz dalej płacić zakładowi, z którym masz umowę, a i tak będziesz musiał płacić gminie. Dura lex, sed lex.
G
Gość
Ciekawy wątek, ale niestety nie macie racji. O nowym systemie odbioru śmieci stanowi ustawa, która jest wyżej od jakiejkolwiek umowy cywilno - prawnej. I tyle.
s
strażnik przyrody
Ty sfinks przestań znowu skamleć.Zamiast narzekać na ZGK to lepiej dalej wyrzucaj śmieci do lasu koło posesji Niemczyka tak jak do tej pory.
s
sfinks
Zgadzam się z tą opinią. To brzydka maniera wygodna dla urzędasów panosząca się coraz częściej ! Tak też postępują w różni dostawcy mediów zmuszając nas do pilnowania daty zakończenia umowy niby promocyjnej by po tym terminie stosować większe stawki o ile wcześniej sami jej nie przedłożymy ! W końcu to ich interes zabiegać o klienta by umowę przedłużył a nie odwrotnie i zagroziłem , że w przyszłości zmienię operatora. Wrócili łaskawie do starych stawek ale kłopot został.
P
Piotr
To chyba jakieś nieporozumienie żeby nie powiedzieć kompletna bzdura. Warunki umowy dotyczą zawsze oby dwie strony umowy równoprawnie. Ja, jako strona umowy nie mam żadnego problemu z wywiązywaniem się obowiązków wynikających z tej umowy z Zakładem Gospodarki Komunalnej, plącąc nadal za wywóz śmieci na podstawie obowiązującej umowy. To Zakład Gospodarki Komunalnej nie będzie w przyszłości w stanie wywiązać z zawartej ze mną umowy o wywoź śmieci na ”starych” warunkach, wiec to właśnie oni muszą wypowiedzieć ta umowę. W przeciwnym razie będę nadal domagał się od Zakładu Gospodarki Komunalnej wywiązania obowiązującej umowy o wywóz śmieci na ”starych” warunkach.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska