
Inna historia, która znalazła swoje odbicie w filmie "Midnight Express". To zapis ucieczki Billy'ego Hayesa, liczącego (wtedy) 28 lat Amerykanina, który w 1975 roku uciekł z więzienia w Imrali w Turcji (został wcześniej skazany za przemyt narkotyków). Użył łodzi, przedostał się do Stambułu, skąd deportowano go USA. "Midnight Express" to tytuł książki Hayesa, na podstawie której powstał później film.

Seryjny morderca Ted Bundy uciekł z zakładu karnego 30 grudnia 1977 roku, kiedy większość strażników przebywała na przerwie świątecznej. Bundy przeciął otwór wentylacyjny celi używając do tego piły do metalu. Dostał się do mieszkania głównego strażnika więziennego, przebrał się w jego prywatne rzeczy i po prostu wyszedł z budynku. Nie była to pierwsza ucieczka Bundy'ego, wcześniej, w czerwcu 1977 zdołał uciec z gmachu sądu, w którym trwał jego proces. Wyskoczył wtedy przez okno biblioteki sądowej.

W więzieniu stanowym Brushy Mountain w Tennessee odsiadywał karę James Earl Ray, zabójca Martina Luthera Kinga. 10 czerwca 1977 roku skazaniec uciekł z zakładu wraz z sześcioma innymi osadzonymi. Schwytano go po dwóch dobach od ucieczki. Ray usiłował się ukryć pośród zalesionych wzgórz otaczających więzienie. Nie umknął jednak przed psami tropiącymi.

Edward Salas to jedyny z ośmiu osadzonych, którzy uciekli ośrodka dla dorosłych w hrabstwie Curry w Clovis w stanie Nowy Meksyk, a który zdołał trwale umknąć za zakładu karnego. Ten skazany za udział w zabójstwie 11-letniego chłopca, 24 sierpnia 2008 roku wraz z pozostałymi uciekinierami wspiął się po rurach biegnących wewnątrz ściany nośnej. Osadzeni przy użyciu prowizorycznych pił zrobionych z narzędzi domowych wycięli otwór w dachu. Ta ucieczka została upamiętniona, m.in. w jednym z odcinków produkcji "Most Wanted w Ameryce". W ciągu dwóch lat po tym zdarzeniu zdołano ująć wszystkich uciekinierów poza Salasem. On sam cieszył się wolnością przez kolejne dwa lata. Wpadł w ręce organów ścigania 4 października 2012 roku W Chihuahua w Meksyku.