Prezes Piotr Barański oficjalnie zapewnia na razie tylko, że zespół będzie znacznie mocniejszy. - Mogę powiedzieć jedynie, że zmian będzie wiele, wkrótce zaprezentujemy w komplecie nową kadrę - zapewnia od kilku tygodni.
Na razie fakty są takie: kontrakty z SIDEn Polski przedłużyli Przybyszewski i Kobus, klub chce jeszcze zatrzymać Przemysława Lewandowskiego, Tomasza Lipińskiego, Tomasza Tlałkę i Wójcika.
Nam udało się ustalić, że lista planowanych wzmocnień jest imponująca. Przesądzone jest już, że do Torunia po dziesięciu latach przerwy wraca Łukasz Żytko. Koszykarz debiutował w ekstraklasie w barwach AZS, potem przeżył spadek i rozwiązanie toruńskiej drużyny. Karierę kontynuował w Słupsku, Świeciu, a ostatnio grał w Sportino Inowrocław.
Ten klub przeżywa kłopoty finansowe i koszykarza nie dało się długo namawiać beniaminkowi. Tym bardziej, że Żytko od kilku lat mieszka w Toruniu. Ostatni sezon rozgrywający zakończył ze statystykami 11,8 pk, 4,5 asyst oraz 2,8 przechwytów (w tej ostatniej klasyfikacji był najlepszy w I lidze).
Kto będzie kolejnym wzmocnieniem drużyny? Beniaminek Ibez wątpienia potrzebuje większej siły pod koszem, sam Przybyszewski nie wystarczy. Wydawało się, że naturalnym kandydatem jest torunianinLisewski, ale rozmowy z nim zostały zawieszone. Przede wszystkim dlatego, że klub znalazł innego kandydata. Jego nazwisko jest trzymane w tajemnicy, to ma być gracz doświadczony na parkietach PLK i I ligi.
SIDEn PC szuka nie tylko doświadczonych graczy. Ciekawym nabytkiem mógłby być choćby Jacek Jarecki, którym torunianie bardzo się interesują. 23-letni rzucający ostatni sezon rozpoczynał na ławce w Turowie Zgorzelec, potem przeniósł się do GKS Tychy. Tam miał bardzo dobre statystyki w 23 meczach - 13,5 pkt oraz 3,5 zbiórek.
Czytaj e-wydanie »