Siedemnastolatek napadł na staruszkę. Ukradł jej torebkę

Starsza kobieta powiadomiła włocławskich policjantów, że jakiś mężczyzna skradł jej torebkę. Mundurowi zjawili się na miejscu i ustalili, że do 88-letniej kobiety, która wychodziła z bloku przy ul. Fredry, podbiegł nieznany sprawca. - Wyrwał starszej pani torebkę, w której znajdowała się niewielka kwota pieniędzy, dokumenty, klucze i uciekł w kierunku pobliskiego boiska - mówi nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy KMP Włocławek.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Na szczęście włocławianka zapamiętała, jak wyglądał sprawca, który ją napadł. Mundurowi ruszyli więc na poszukiwania bandyty. - Już kilka ulic dalej, zaledwie kilkanaście minut po kradzieży, w okolicy jednego ze sklepów policjanci zauważyli mężczyznę, którego rysopis odpowiadał sprawcy. Mężczyzna został zatrzymany - relacjonuje Małgorzata Marczak. - Mundurowi znaleźli przy 17-latku skradzione pieniądze. Sprawca wskazał również miejsce, w którym wyrzucił torebkę z pozostałą zawartością. Odzyskana torebka wróciła do właścicielki.

17-letni sprawca został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty kradzieży dokumentów. Może za to grozić do 2 lat pozbawienia wolności.