Wideo. Dodatek osłonowy. Można już składać wnioski

Dyrektor szpitala, Maciej Hoppe twierdził że lecznica nie ma pieniędzy aby wypłacić pracownikom i zwrócił się do NFZ-u o przywrócenie terminu złożenia dokumentów, by te pieniądze mogły wpłynąć do szpitala. Kilka dni po opisaniu sprawy przez "Pomorską" konta personelu niemedycznego zostały zasilone zaległym dodatkiem "covidowym" w wysokości 5 tys. zł brutto. Było to 8 lutego.
Sprawę szeroko opisywaliśmy w poniższym artykule
Skąd zatem pochodziły pieniądze? - Ze środków własnych szpitala - odpowiadał mejlowo 18 lutego dyrektor Hoppe. I dodawał: - Jednocześnie wystawiono pismo do NFZ z wezwaniem do zapłaty należnej kwoty z tego tytułu, przytaczając fakty dotyczące procedowania wniosku o wypłatę środków finansowych na ten cel.
Przypomnijmy, że na początku lutego br. NFZ jasno informował, że ze względu na przesłanie przez grudziądzki szpital dokumentów po terminie wskazanym w poleceniu Ministra Zdrowia z dnia 30 listopada 2021 roku nie mógł przekazać środków finansowych na dodatki "covidowe" dla pracowników niemedycznych. Jednocześnie rzecznik prasowa NFZ-u, Barbara Nawrocka pozostawiała cień nadziei: - Sprawdzamy czy są możliwości prawne rozwiązania tego problemu.
Jak jednak w poniedziałek, 21 lutego informowała Barbara Nawrocka z Kujawsko - Pomorskiego NFZ-u, na razie w tej sprawie nic się nie zmieniło. Nie została podjęta wiążąca decyzja.
Pytaliśmy władze szpitala w Grudziądzu na jaką łączną sumę wypłacono pieniądze i dla jakiej ilości personelu. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy.