https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skandal w Szubinie. Porno taśmy trafiły do przedszkolaków!

Adam Lewandowski [email protected] tel. 52 326 31 36
Potrzebny jest projektor, by zobaczyć co przedstawia film.
Potrzebny jest projektor, by zobaczyć co przedstawia film. Adam Lewandowski
To miało być wielkie święto w kinie Pelikan. Wyszedł skandalik. W ręce dzieci zaproszonych na benefis pana Kazimierza trafiły kawałki taśmy z nieprzyzwoitymi scenami. A do jego drzwi zapukała policja.

Miejsce: Szubiński Dom Kultury. Okazja: 18-lecie działalności kina "Pelikan". Kazimierz Baszczyński podczas swojego benefisu otwiera wystawę sprzętu, plakatów, filmów. Zaprosił na nią też dzieci z przedszkola. Żeby miały okazję zobaczyć z bliska, jak i na czym wyświetla się filmy.

- Na przewijarkę nałożyłem szpulę z jakimś starym filmem - opowiada pan Kazimierz. - Któreś z dzieci rozwinęło ją, wypadł kawałek taśmy i dzieciak poprosił, czy może zabrać. No pewnie, że możesz... Ale dzieci są jak sroczki, każde chciało mieć kawałeczek taśmy. Cięły nożyczkami po 15-20 centymetrów. Przecież takich niepotrzebnych zajawek filmów sprzed 20 i więcej lat mam tu setki...

Przeczytaj także: Miał w komputerze dziecięce porno. 53-latek trafił do aresztu
- Pan Kaziu chciał radochę dzieciakom zrobić, a wyszło jak wyszło - mówi burmistrz Ignacy Pogodziński. - Pani Hania, nasza radna niepotrzebnie narobiła tyle rabanu.

Dzieciaki przyniosły kawałki filmów do domu. Niektóre rzuciły w kąt, ale byli też rodzice, którzy chcieli wiedzieć, co przyniosły pociechy z przedszkola. A kiedy zobaczyli, że na klatkach, po 30-40 w każdym kawałku taśmy, są sceny nieprzyzwoite, z pretensjami uderzyli do dyrektorki przedszkola.

Już w dniu, w którym dzieci oglądały wystawę w Szubińskim Domu Kultury. Bo wieczorem w przedszkolu było spotkanie z rodzicami. - Jedna z matek powiedziała, że jej dziecko wróciło do domu z czymś tak nieprzyzwoitym, że trzeba coś z tym zrobić - mówi Irena Mastalerz, dyrektorka Przedszkola Samorządowego nr 2 w Szubinie. Okazało się, że kawałki taśmy przyniosło z wystawy sześciu przedszkolaków. Na szczęście nikt nie miał pretensji do naszych nauczycieli. Ale pod naciskiem, uprzedzając dalsze ataki, zmuszona byłam przekazać sprawę do policji...

Za rozpowszechnianie pornografii wśród małoletnich (art. 202, par. 2 KK) pan Kazimierz mógł nawet dwa lata spędzić za kratkami. Gdyby tylko udało się udowodnić, że działał z zamiarem, umyślnie. A tego dowieść się nie udało. - Umorzyliśmy śledztwo z braku znamion czynu zabronionego - powiedział nam wczoraj prokurator Mańkowski.

Więcej w czwartkowej "Gazecie Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 09.11.2013 o 17:09, jurek napisał:

W  tym  kraju  paranoi i  "oburzonych  przyzwoitek"  żyć  się  nie  da ,to  wy  pier....ci i węszący  na każdym  kroku  "szatana"  jesteście  zakałą  tego  świata  .Diabeł  jest  w  was  ,w  waszych móżdżkach i  waszych " idolach".  Które  z  tych  przedszkolaków wiedziało  co  było  na  tych  skrawkach filmów,które  to  interesowało ?!To  wy  węszyliście......a  reszta   to  wasze  mroczne  wstrętne  wyobrażenia  ....myślę  ,że  większość  z  tych  "oburzonych"  wieczorem  ,w  swoich  ,sypialniach -pod  pierzyną ,na pierzynie  daje  upust  swojemu  wyuzdaniu- szkoda  że ich  pociechy  tego  nie widzą.......byłyby  bardzo   zdziwione...?! 

 


uspokój się bo wytłumaczenie jest prozaiczne 

 

jaka mieścina taka seksafera

 

zadupie i tyle w temacie

j
jurek

W  tym  kraju  paranoi i  "oburzonych  przyzwoitek"  żyć  się  nie  da ,to  wy  pier....ci i węszący  na każdym  kroku  "szatana"  jesteście  zakałą  tego  świata  .Diabeł  jest  w  was  ,w  waszych móżdżkach i  waszych " idolach".  Które  z  tych  przedszkolaków wiedziało  co  było  na  tych  skrawkach filmów,które  to  interesowało ?!To  wy  węszyliście......a  reszta   to  wasze  mroczne  wstrętne  wyobrażenia  ....myślę  ,że  większość  z  tych  "oburzonych"  wieczorem  ,w  swoich  ,sypialniach -pod  pierzyną ,na pierzynie  daje  upust  swojemu  wyuzdaniu- szkoda  że ich  pociechy  tego  nie widzą.......byłyby  bardzo   zdziwione...?! 

p
pani z ...........szkola

Maluchy tego  pooooorrrrrnnnnooooo nie zauważyły , ale starych zaintereowało . A co mozna zobaczyć na 10 cm filmu z 15 klatkami filmowymi ,

NIC po prostu nic. A starzy myslą że maluchy gołej pupu taty czy mamy nie znają .

A ile to razy maluchy mówiły że ich tata na mamie leżał , a ona stękała, czy inne z chatki obrazki ?

Pracowałam z maluchami wiele lat , o ich staruszkach nasłuchałam się .......................

A tu afera z kawałkeim taśmy co jakaś zboczona .................

Z
Zsxx
Co za de... pisał ten artykuł.

"A kiedy zobaczyli, że na klatkach, po 30-40 w każdym kawałku taśmy, są sceny nieprzyzwoite, z pretensjami uderzyli do dyrektorki przedszkola.

Już w dniu, w którym dzieci oglądały wystawę w Szubińskim Domu Kultury. Bo wieczorem w przedszkolu było spotkanie z rodzicami. - Jedna z matek powiedziała, że jej dziecko wróciło do domu z czymś tak nieprzyzwoitym, że trzeba coś z tym zrobić - mówi Irena Mastalerz, dyrektorka Przedszkola Samorządowego nr 2 w Szubinie"
S
Szubin

Mieszkam w Szubinie i wiem, że pan Kazimierz to zacny i szanowany człowiek. Jego praca w kinie to właściwie działalność społeczna, bo fortuny na tym nie zbijał. Człowiek ten miał poczucie misji, którą realizował. W "nagrodę" spotkała go taka niemiła sytuacja. Na pewno chciał dobrze, a skąd mógł wiedzieć co pozostało w starych projektorach. Za to jaka sensacja!?

P
Pola

Zaskakuje mnie pieniactwo rodziców.Znależli kolejny pretekst do awantury.Dzieci pewnie same nie wiedziały co jest na błonie filmowej.Ciekawe, ze rodziców i panią radna jakoś nie razi program telewizyjny pełen przemocy i śmiałych scen na pograniczu porno, do których dzieci maja dostęp!A programy pełne agresji też nie przeszkadzają? To ma gorszy wpływ na dzieci niz 20 letnia błona folmowa.Wstyd Polacy zakłamani i zlosliwi......

C
Cezary

Pani radna, która całą sprawę nagłośniła zapewne jest z siebie zadowolona. Ale wyrządzone zło wraca do sprawcy, wróci i do pani radnej. Nawet takie wyrządzane pod solidną przykrywką dbałości o moralność przedszkolaków, spod której nie widać w ogóle intencji zrobienia sobie rozgłosu.

S
Szubinianka

Głupotą było rozdmuchiwanie tej sprawy. Szubin to małe miasto, każdy każdego zna, nie ma tutaj mowy o anonimowości. Pana Kazimierza też wszyscy znają i wiedzą doskonale, jaki to jest dobry i przyzwoity człowiek. 

Pech chciał, że takie taśmy znalazły się w jego zbiorach (o czym on sam nie wiedział). Osoba, która treść taśmy odkryła w domu, powinna była to załatwić po cichu. Nie przystoi by tak szanowanego mieszkańca naszego miasta potraktować jak propagatora pornografii wśród dzieci. Ale życie po raz kolejny pokazuje, jak kochamy skandale, afery; jak potrafimy być milutcy w dobrych chwilach, by zaraz potem w kłopotach jeszcze bardziej zaszkodzić. 

Wstyd! 

A panu Kazimierzowi należą się przeprosiny za tą całą chorą sytuację. 

 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska