Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skradziony autoportret Kossaka wrócił do właścicieli. Po 22 latach

JPL
Filip Kowalkowski
Piękny obraz autorstwa Wojciecha Kossaka 22 lata temu został skradziony - razem z 13 innymi - z Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej w Górkach Wielkich.

Kilka miesięcy temu jeden z bydgoskich kolekcjonerów go kupił i - by potwierdzić jego autentyczność - zgłosił się do jednego z ekspertów sztuki z Bydgoszczy. Ten stwierdził, że to z pewnością autentyk. Od razu też był pewien, że obraz jest kradziony. Ekspertyzy to potwierdziły.

Przeczytaj również: Skradziony "Kossak" trafił do Bydgoszczy

Bydgoscy policjanci wszczęli śledztwo w sprawie paserstwa. Przez te wszystkie lata obraz gdzieś był, ktoś go ukrywał. Warte 50 tysięcy złotych płótno po kilku miesiącach badań trafiło wczoraj w ręce właścicieli, czyli przedstawicieli muzeum. - Cieszymy się, że obraz mógł być u nas przez ten cały czas. Teraz wraca do domu - mówili pracownicy Muzeum Okręgowego im. Wyczółkowskiego w Bydgoszczy przekazując go wraz z przedstawicielem Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy na ręce Diany Pieczonki-Giec z muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej.
- To niezwykła radość, że obraz do nas wraca. Teraz zostanie poddany konserwacji i oprawiony. Mam nadzieję, że jak najszybciej będzie go można udostępnić zwiedzającym - mówi.

Zobacz też: Rynek aukcyjny. Oto najdroższe nazwiska!

To już piąty obraz spośród skradzionych, który udało się odzyskać. W 1993 roku nieznany sprawca wykradł z muzeum w Górkach Wielkich aż trzynaście dzieł sztuki, głównie Juliusza i Wojciecha Kossaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska