Ogień wybuchł w mieszkaniu jednego z domków jednorodzinnych w tej podinowrocławskiej miejscowości.
Pożar mogła wywołać włączona kuchenka elektryczna. Kobietę próbował ratować młody mężczyzna. 25-latek wyniósł ją z mieszkania, niestety kobieta już nie żyła. Ratujący ją młody człowiek doznał obrażeń i z objawami zatrucia tlenkiem węgla został przewieziony do szpitala. Po zaopatrzeniu medycznym wrócił do domu. Płomienie ugasiły dwa zastępy straży pożarnej. Przyczynę śmierci kobiety i wybuchu pożaru poznamy po sekcji zwłok i ekspertyzie biegłych z dziedziny pożarnictwa.