Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w sprawie łapówek w szpitalu miejskim

(my)
sxc.hu
Do końca roku prokuratura zamierza zamknąć sprawę sprzedaży zwolnień lekarskich w szpitalu miejskim. Śledczy stawiają nowe zarzuty pacjentom.

Lekarza kardiologa i pielęgniarkę ze szpitala miejskiego, podejrzanych o handel zwolnieniami, zatrzymano w lipcu br. Oboje zostali przesłuchani i zwolnieni do domów. Nie stosowano wobec nich środków zapobiegawczych, a za domniemane przestępstwo będą odpowiadać przed sądem z wolnej stopy. Śledczy postawili im kilka zarzutów. To jednak nie kończy sprawy.

- Stawiamy kolejne zarzuty. Nie chodzi jednak o personel medyczny, ale o osoby, które płaciły za zwolnienia. Część z nich zamierza dobrowolnie poddać się karze - mówi Leon Bojarski, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe.

Śledztwo ma zostać zakończone do końca tego roku.

Osoba pełniąca funkcję publiczną (w tym lekarz i pielęgniarka), która przyjmuje łapówkę albo jej obietnicę, może trafić do więzienia nawet na 8 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska