https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo ws. grudziądzkiego szpitala przedłużono do maja 2017 roku

Śledztwo dotyczące zadłużenia szpitala prokuratura regionalna w Gdańsku wszczęła w maju tego roku.
Śledztwo dotyczące zadłużenia szpitala prokuratura regionalna w Gdańsku wszczęła w maju tego roku. Archiwum GP
- Konieczne będzie sporządzenie przez biegłego lub biegłych kompleksowej opinii - mówi Maciej Załęski z prokuratury regionalnej w Gdańsku.

Prokuratorskie śledztwo trwa od drugiej połowy maja tego roku. Dlaczego zostało przedłużone aż do maja przyszłego roku? Ponieważ „szpitalna materia” jest rozległa, skomplikowana.

- Konieczne będzie sporządzenie przez biegłego lub biegłych kompleksowej opinii - mówi „Pomorskiej” prokurator Załęski.

Poza tym przesłuchiwani będą kolejni świadkowie oraz analizowane będą kolejne dokumenty.

Badają czy doszło do złamania prawa

Postępowanie zostało wszczęte pod doniesieniach: wojewody kujawsko-pomorskiego oraz firmy, która przeprowadziła audyt w szpitalu. Śledczy sprawdzają czy ogromny dług szpitala jest pokłosiem nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez „osoby decyzyjne”, czyli m.in. szefa lecznicy i prezydenta miasta.

Prokuratorzy analizują też wątek nadzoru organu prowadzącego, czyli miasta nad szpitalem.

Grudziądzka prokuratura nie zajmie się sprawą

Przypomnijmy, że w październiku doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta i szefa szpitala w grudziądzkiej prokuraturze rejonowej złożyli radni klubu Prawo i Sprawiedliwość. Zrobili to po opublikowaniu wyników kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w szpitalu oraz ratuszu.

- Jeden z prokuratorów jest spokrewniony z jedną z osób, która podpisała się pod tym doniesieniem, więc wystąpiliśmy do prokuratury okręgowej o wyłączenie nas z prowadzenia postępowania - mówi Marcin Licznerski, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.

Tak się stało. Doniesienie radnych PiS trafiło do prokuratury regionalnej w Gdańsku

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lol
Ha ha ha czy bada to ta sama prokurator którą dziś oskarżali w tv?
l
lol
Ha ha ha czy bada to ta sama prokurator którą dziś oskarżali w tv?
G
Gość

Prokuratura bada  teraz wszystko pod kątem popełnienia przestępstwa lub przestępstw - myślę , żę audyty czy kontrole poprzednie nie były tak całościowe , na pewno jest morze papierów faktur, umów, przetargów.... w tak wielkim szpitalu są tego pewnie kilogramy jak nie tony z wielu lat. Spokojnie - niech wszystko dokładnie zbadają. Jeśli - jak twierdzi Dyrektor Nowak - wszystko jest w należytym porządku - to będzie spokój i pozamiatane. A jeśli jest inaczej - to się nie pozbiera on i cała władza - latami będzie się ciągnęło. Takie sprawy zawsze bardzo długo się ciągną. Nie zazdroszczę tym biegłym.

s
smoky

cyt "Badają, czy doszło do złamania prawa'

 

A jak zgodnie z prawem można tak zadłużyć miasto i pogrążyć sam szpital??

 

Takiego prawa to nie ma chyba nawet w Zambi.

Musiały być jakies mechanizmy kontrolne dla dyrektora,prezydenta,Rady Miasta.

Oni najzwyczajniej je olali. Pytanie dlaczego i za  ile.

m
maria

Fakt, ze jestem blondynką. Ale naprawdę czegoś tu nie rozumiem. W szpitalu od momentu pierwszego zwolnienia dyr. Nowaka (ok 9 miesięcy temu) było z 10 różnych kontroli. Była kontrola Urzedu Miasta, była kontrola Rady Miasta, było RIO, był NIK, był audyt niezależnej, warszawskiej firmy zlecony przez nowego dyrektora Jończyńskiego za prawie 500 tys zł, byli rewidenci z NFZ, z Urzędu Wojewódzkiego. Było CBA kontrolujac na zlecenie prokuratury. I teraz, majac tysiace stron maszynopisu do wgladu mówią mi, że trzeba powołać biegłych do sprawdzenia...No własnie- co maja sprawdzać, skoro wszystko już sprawdzono? Ja nie twierdzę, że jest oszustwo, nie mówię, że ktos jest winny- ale przeciez już w papierach jest wszystko na ten temat. Czy chodzi o politykę i próbe wykończenia dyrekcji i prezydenta? innej przyczyny chyba nie ma.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska