Słodowo wciąż czeka

W Wieloletnim Programie Inwestycyjnym znajduje się rewaloryzacja parku Henryka Sienkiewicza. To jeden z najpiękniejszych zakątków miasta. Park został założony we 1870 r i jest jednym z najstarszych i najpiękniejszych parków miejskich w Polsce.

Jego powierzchnia wynosi 40,18 ha. Zagęszczenie drzew i krzewów na terenie parku jest zbliżone do 200 sztuk przypadających na jeden hektar. Przecinająca park rzeka Zgłowiączka nadaje mu wyjątkowego charakteru.

Włocławski park zaprojektowany został przez Franciszka Szaniora (1853-1945), twórcę najwspanialszych warszawskich parków przełomu XIX i XX wieku: parku Ujazdowskiego i parku Skaryszewskiego.

Na przestrzeni ostatnich lat park trochę się zmienił. Zniknęły kawiarenki, potem amfiteatr, który od dawna już nikomu nie służył, zdemolowany przez wandali i złodziei złomu. W miejscu, gdzie jeszcze niedawno była widownia, znajduje się obecnie ogródek jordanowski. Nadal jednak występują tu różne, często oryginalne gatunki drzew, jak topola kanadyjska, lipa krymska, orzech czarny, dąb burgundzki, skrzydłoorzech kaukaski, kłęk kanadyjski. Spotkać tu można także jodłę kalifornijską, cypryśnik nutkajski, świerk kłujący i srebrny, sosnę czarną i wejmutkę, daglezję zieloną oraz żywotnik zachodni. W parku są także liczne gatunki krzewów, wśród nich: berberysy, karagany, pigwowce, derenie, irgi, głogi, trzmieliny, suchodrzewy, mahonie, jaśminowce, lilaki.

Nieodłączną częścią parku jest tak zwane Słodowo. O zagospodarowaniu Słodowa mówi się w mieście od wielu lat, ale kolejne ekipy władzy mają zawsze pilniejsze zadania. Kiedyś wydawało się, że zamysł ujrzy wreszcie światło dzienne. Projekt tej inwestycji został przygotowany przez warszawską pracownię architektury krajobrazu Jakuba Zemły.

Już wtedy miasto zapłaciło niemałe pieniądze architektom z Warszawy. Koszt utworzenia parku na Słodowie szacowano wówczas na 30 mln złotych. Tyle miała kosztować rekultywacja terenów, naturalizacja brzegów Zgłowiączki, urządzenie torów rowerowych, budowa nowego amfiteatru.

W 2005 roku pojawiła się kolejna szansa na zdobycie aż 75 procent potrzebnej kwoty ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Niestety, nie wyszło.

Obecnie aktualna jest koncepcja wybudowania właśnie na Słodowie, w bezpośrednim sąsiedztwie parku, miejskiej krytej pływalni. Czy tym razem się uda?