W 2022 roku w województwie kujawsko-pomorskim uprawia się 5 667,82 hektarów słonecznika. Największe areały są powiecie świeckim - 1 028,05 ha - zwłaszcza w gminach Bukowiec (328,03 ha) i Świekatowo (231,95 ha), a także w gminie Boniewo w powiecie włocławskim – 209,41 ha. W 2021 roku uprawy słonecznika w naszym regionie zajmowały 1 303,04 ha, a w 2020 r. – 444,32 ha.
Na rosnącą popularność słonecznika w Polsce zwrócili uwagę badacze z Instytutu Ochrony Roślin – Państwowego Instytutu Badawczego w Poznaniu. Wyjaśniają, że powodów jest kilka:
- Między innymi dobra odporność słonecznika na wiosenne przymrozki czy okresowe niedobory wody dzięki głębokiemu systemowi korzeniowemu. Słonecznik sprawdza się również na słabszych stanowiskach i ma stosunkowo niskie koszty uprawy. Ponadto roślina ta jest doskonałym uzupełnieniem w strukturze zasiewów gospodarstw, szczególnie w kontekście przełamania monokultur kukurydzianych. Rośnie przy tym zainteresowanie nasionami słonecznika ze strony firm paszowych i producentów oleju.
Dr Ewa Jajor, prof. dr hab. Marek Korbas, dr Joann Horoszkiewicz-Janka i dr Jakub Danielewicz z Instytutu ustalili, które choroby słonecznika są najważniejsze: - To gatunek porażany zarówno przez choroby, jak i uszkadzany przez szkodniki. W zależności od rejonu uprawy, przebiegu pogody w sezonie i fazy rozwojowej słonecznika można zaobserwować: zgorzel siewek, mączniaka rzekomego słonecznika, szarą pleśń słonecznika, mączniaka prawdziwego słonecznika, zgniliznę twardzikową słonecznika, rdzę słonecznika, septoriozę słonecznika, plamistość łodyg słonecznika, czarną plamistość łodyg słonecznika, alternariozę słonecznika i czarny uwiąd słonecznika.
Szczególną uwagę zwracają na sprawców zgnilizny twardzikowej, szarej pleśni oraz mączniaka rzekomego, mączniaka prawdziwego i alternariozy. - Choroby te są w naszych warunkach agroklimatycznych przyczyną największych strat gospodarczych – wyjaśniają. - Niebezpieczeństwo infekcji i rozwoju organizmów chorobotwórczych rośnie zwłaszcza w warunkach podwyższonej wilgotności gleby i powietrza. W konsekwencji może dochodzić do obniżki plonu.
