Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Produkcja zielarska może być szansą dla gospodarstw agroturystycznych

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Prof. dr hab. inż. Jadwiga Andrzejewska zaprezentowała szereg ziół rosnących na poletkach nieopodal KPODR Minikowo.
Prof. dr hab. inż. Jadwiga Andrzejewska zaprezentowała szereg ziół rosnących na poletkach nieopodal KPODR Minikowo. Agnieszka Romanowicz
Właściciele gospodarstw agroturystycznych i osoby zainteresowane prowadzeniem agroturystyki mogą postawić na uprawę ziół. - Są różne kierunki, np. zioła w kuchni, zioła w kosmetyce – podpowiadano na konferencji, która 22 czerwca odbyła się w Minikowie.

"Magiczno-praktyczne właściwości ziół – produkcja zielarska bazą do budowania oferty turystycznej na obszarach wiejskich” – to pełna nazwa konferencji, zorganizowanej 22 czerwca przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie.
O możliwych kierunkach rozbudowy oferty turystyki wiejskiej z wykorzystaniem ziół mówiła koordynator konferencji Aleksandra Hapka z KPODR Minikowo: - Ogród ziołowy jest ozdobny i aromatyczny. Taki ogród buduje markę agroturystyki. Dzięki ziołom gość czuje się bliżej natury i doświadczenie jego pobytu w tym miejscu jest głębsze.

Liczne pomysły na warsztaty

Aleksandra Hapka podkreślała, że zioła mogą być bazą rozmaitych warsztatów organizowanych przez właścicieli agroturystyk:

- Surowcami, z których nasi goście będą korzystać na różne sposoby, np. z kąpieli ziołowych. Ziołowe kosmetyki to też mydełka, peelingi. Można organizować pokazy ekstrahowania olejków ziołowych albo postawić na gospodarstwo oferujące własne zioła w kuchni, różne przetwory, mieszanki ziołowe, octy, oleje. Dobrym pomysłem są też warsztaty z prawidłowego rozpoznawania surowca, np. ziołowa apteczka albo rękodzieło z wykorzystaniem ziół, jak pokazy wyplatania wianków. Teraz można zorganizować kupalną noc z wiankami, z salą biesiadną i muzyką.

O tym, jakie zioła dobrze rosną w Polsce, mówiła prof. dr hab. inż. Jadwiga Andrzejewska z Politechniki Bydgoskiej. Zaprezentowała szereg roślin uprawianych na poletkach znajdujących się nieopodal budynku ODR w Minikowie. Wokół roztaczał się nieprawdopodobny zapach rumianku, szałwii, mięty, ogórecznika, majeranku, cząbru, czarnuszki, arcydzięgla, dziurawca, oregano, rozmarynu i wielu innych ziół. - Większość kwitnie pod koniec czerwca – podkreślała pani profesor. - Lubią ciepło, osłonięte miejsca i leciutki wiatr, który sprzyja zapyleniu.

Zioła mają określone potrzeby

Następnie była mowa o zakładaniu i pielęgnacji ogrodu ziołowego. Katarzyna Rymarz z Makowego Lata opowiadała o swoim ogrodzie w Siennie, a także o tych, które odwiedziła, wśród nich ogród biblijny w Korycinach, złożony z roślin, które pojawiają się w Biblii.
Pokazała też kilka nieekspansywnych odmian mięty, np. miętę jelenia, miętę meksykańską i miętę górską. Zwróciła również uwagę na wymagania glebowe ziół: - To jest ważny temat, często pomijany, tymczasem zioła mają określone potrzeby. Większość z nich wymaga gleby o odczynie 6 – 6,5 pH.

Kolejnym etapem były warsztaty z praktycznego wykorzystania ziół. Odbywały się w czterech grupach. Grupę „zioła dla zdrowia” prowadziła Agnieszka Wszołek-Hila z Wioski Mydlarskiej Teodoryk w Fijałkach koło Górzna. Warsztaty rękodzielnicze miała pod opieką Laura Maciejewska z KPODR Minikowo, która skupiła się na wiankach kupalnych. Katarzyna Rymarz zajęła się dziką kuchnią, a Karolina Grontkowska z Lovendy Kujawskiej ziołami w kosmetyce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska