https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmieciowy problem przy ulicy Tysiąclecia w Grudziądzu powrócił. Będą interwencje

(JK)
- Śmieci za płotem niesprzątane są od lat - żali się mieszkanka Grudziądza. Sprawą zajmą się strażnicy
- Śmieci za płotem niesprzątane są od lat - żali się mieszkanka Grudziądza. Sprawą zajmą się strażnicy Nadesłane
W ostatnim czasie otrzymaliśmy od Czytelników prośby o interwencję w sprawie terenu naprzeciwko przedszkola Kuntersztyn przy ulicy Tysiąclecia w Grudziądzu, gdzie stoi budynek, który niegdyś służył jako obiekt handlowy.

Zdaniem zgłaszających, właścicielem budynku jest mężczyzna, który w pobliżu prowadzi inny interes.

- Śmieci za płotem niesprzątane są od lat. Czy nie można z tym nic zrobić? Widok dla dzieci idących ze szkoły, przedszkola i przechodniów nie stanowi dobrego przykładu, zwłaszcza gdy tyle mówimy o ekologii - żali się pani Barbara. Pan Henryk dodaje: - Straż miejska powinna zająć się tą sprawą. Aż oczy bolą, gdy patrzę na malunki na ścianach oraz stertę śmieci, których zamiast ubywać - przybywa. Trudno też pominąć fakt, że wieczorami, niektórzy traktują ten teren jako toaletę.

Mieszkańcy Rogóźna dostaną nowe pojemniki na odpady

Żale Czytelników przekazaliśmy do Straży Miejskiej w Grudziądzu. Komendant Jan Przeczewski wspomina, że w przeszłości strażnicy interweniowali już w tej sprawie. - Znamy ten problem. Właściciel posesji jednak zawsze wywiązywał się z obowiązku uprzątnięcia terenu - mówi Jan Przeczewski.

Komendant deklaruje, że i tym razem strażnicy zajmą się sprawą. - Jeśli mieszkańcy zgłaszają, że problem powrócił, będziemy interweniować ponownie. Postaramy się dotrzeć do właściciela i zobowiązać go, by uporządkował teren wokół posesji - deklaruje Jan Przeczewski.

Mam Pytanie - rozmawia Roman Laudański.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan

A gdzie śmietniki? Wszystkiemu winni właściciele posesji ale na całej ul. Tysiąclecia śmietnika nie znajdziesz. Wszystkie zbędne opakowania i inne śmieci lądują w ogrodach i na płotach posesji przy ul. Tysiąclecia oczywiście odpowiedzialność właścicieli nieruchomości, a uzędnicy odpowiedzialni czują się dobrze za biurkami.

G
Gość
Zgłoszenie czegokolwiek do straży miejskiej skutkuje natychmiastowym wylegitymowaniem zgłaszającego. Dopóki to nie nastąpi straż miejska ma kompletnie gdzieś co się zgłasza. W przypadku np palenia śmieciami czas reakcji jest taki (jeśli w ogóle jest reakcja) że od dawna nic się nie dzieje gdy dojadą. Nawet jeśli mają do pokonania 200 metrów. Po co "toto" funkcjonuje?
G
Gosc
Cały Grudziadz jest zasypany śmieciami. Zgłoszenie do straży miejskiej problemu nie przynosi żadnych popraw....
J
Jasiu

Gorzej, kiedy właściciel sklepu i posesji ma układy w straży...

K
Kazik
A co robi przeczewski ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska