Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć 12-letniego Mateusza Pyskira. Oskarżony nie przyszedł do sądu, bo się leczy

mc
Państwo Małgorzata i Jerzy Pyskir od pięciu lat walczą o to, by na jaw wyszła prawda o śmierci ich syna. Sami podważyli tezę biegłych, których ekspertyzy oczyszczały z winy kierowcę rozpędzonego BMW.
Państwo Małgorzata i Jerzy Pyskir od pięciu lat walczą o to, by na jaw wyszła prawda o śmierci ich syna. Sami podważyli tezę biegłych, których ekspertyzy oczyszczały z winy kierowcę rozpędzonego BMW. Andrzej Muszyński
Od śmierci 12-letniego Mateusza Pyskira pod kołami BMW w Bydgoszczy minęło 5 lat. Kierowca nie stawił się w sądzie; ma zwolnienie.

W bólach rozpoczyna się nowy proces mężczyzny oskarżonego o spowodowanie śmierci 12-letniego Mateusza Pyskira w Bydgoszczy. Michael G., Niemiec polskiego pochodzenia w maju 2007 roku, na ulicy Jagiellońskiej przejechał chłopca swoim BMW. Tragedia wydarzyła się tuż obok sklepu Media Markt.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

- Oskarżony dostarczył zaświadczenie od lekarza wypisane po niemiecku - wyjaśnia mecenas Dorota Drewienkowska, pełnomocnik Małgorzaty i Jerzego Pyskirów, rodziców Mateusza. Mowa o zwolnieniu z powodu zabiegu związanego ze schorzeniem Michaela G. - tak zwanym zespołem stopy cukrzycowej.

Sprawa w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy wlecze się już pięć lat. Wyrokiem pierwszej instancji w listopadzie ubiegłego roku 37-letni Michael G. został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć. Już sam ten fakt był zwycięstwem rodziców chłopca. Państwo Pyskir są fizykami, podważyli opinię biegłych, według których 12-latek miał biec z nadludzką prędkością 60 km/h, by wpaść pod nadjeżdżające BMW. Dopiero jednak zamówiona przez nich niezależna ekspertyza naukowa przekonała sędziego do wyroku skazującego Michaela G.

Więcej w czwartkowej "Gazecie Pomorskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska