O tragedii powiadomiono policję ok. godz. 14. Ktoś zauważył mężczyznę leżącego w poprzek toru.
Pociągi do Ciechocinka przyjeżdżają okazjonalnie. Jeśli się tu się zatrzymują, wjeżdżają na tor przy budynku dworcowym. Ciało mężczyzny leży na sąsiednim torowisku.
Jak powiedziała nam sierż. szta. Marta Błachowicz, oficer prasowy policji, nie wiadomo, czy mężczyzna jest mieszkańcem Ciechocinka czy kuracjuszem. Nie miał przy sobie dokumentów. Policja stara się ustalić jego tożsamość. Sprawą zajęła się prokurator. Niewyczkluczone, że zleci sekcję zwłok.
Nie jest wykluczone, że mężczyzna idąc przez tory chciał sobie skrócić drogę z centrum uzdrowiska w kierunku tężni i ul. Wołuszewskiej, potknął się i uderzył głową w szynę.
Ze skrótu drogi przez tory korzysta wiele osób.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje