Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smog w kujawsko-pomorskiem. Znowu wdychamy zatrute powietrze. W uścisku smogu mamy żyć i umierać do 2040 roku

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Dym z komina to wciąż największy truciciel Polaków. Dzięki rządowemu programowi pojawiła się nadzieja, że nasz kraj poradzi sobie z nim do 2040 roku
Dym z komina to wciąż największy truciciel Polaków. Dzięki rządowemu programowi pojawiła się nadzieja, że nasz kraj poradzi sobie z nim do 2040 roku Fot. Dariusz Bloch
Jakość powietrza pogorszyła się w Nakle, Toruniu, Włocławku i Grudziądzu. I to pomimo opadów śniegu, który generalnie pochłania cząsteczki smogu. Nadchodzą mrozy, więc problem będzie narastał. Tymczasem rząd przyjął projektu polityki energetycznej Polski do 2040 roku, który zakłada odchodzenie od węgla.

Zobacz wideo: Koniec z plastikowymi sztućcami i słomkami. Na dobre.

Na razie nie jest tak źle, ale przy dużym spadku temperatury można się spodziewać pogorszenia jakości powietrza. Zwłaszcza gdy ludzie będą wracać późnym popołudniem do domów i rozpalać ogień w starych piecach

- mówi Jacek Goszczyński, naczelnik Regionalnego Wydziału Monitoringu w Bydgoszczy Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - Cały czas jednak czynnikiem pozytywnym dla jakości powietrza będą opady śniegu.

Idzie duże ochłodzenie

A właśnie taka jest prognoza dla naszego regionu aż do 17 lutego. Bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk informuje, że ochłodzenie rozpocznie się we czwartek - tego dnia termometry wskażą minus 1-2 stopnie, w piątek minus 3-4, zaś od niedzieli przez kilka kolejnych dni minus 7-8. Nocami słupek rtęci będzie spadał poniżej 10 kresek. Zaznacza jednak, że to temperatury dla Bydgoszczy, zaś wyraźna linia podziału między chłodniejszą strefą naszego regionu a cieplejszą będzie przebiegać skosem między linią rozciągniętą między Brodnicą a Mogilnem.

- Poniżej tej linii będzie bardzo mroźno, powyżej nieco cieplej. Różnice mogą być kilkustopniowe – precyzuje Bogdan Bąk.

Truje nas dym z kominów

- Największy problem jest niska emisja, czyli dym wydobywający się z domowych kominów. W naszych badaniach zwracamy uwagę szczególnie na znajdujące się w dymie pyły zawieszone, zwłaszcza PM10 - wyjaśnia Jacek Goszczyński. - Znacznie mniej na środowisko wpływa emisja pochodząca z elektrociepłowni i zakładów przemysłowych. W dużych miastach na zanieczyszczenie mocno wpływa komunikacja samochodowa.

Polska ma odchodzić od węgla

Najświeższą informacją w materii walki ze smogiem i nadmierną umieralnością jest ta o uchwale Rady Ministrów w sprawie Polityki energetycznej Polski do 2040 roku.

Transformacja energetyczna kraju ma się opierać na trzech filarach: sprawiedliwej transformacji, zeroemisyjnym systemie energetycznym oraz dobrej jakości powietrza. Dokument ma być wkładem Polski w Porozumienie paryskie zawarte w 2015 r.

Centrum Informacyjne Rządu wyjaśnia, że sprawiedliwa transformacja oznacza zapewnienie nowych możliwości rozwoju regionom i społecznościom, które zostaną najbardziej dotknięte skutkami przekształceń. Transformacja może stworzyć ok. 300 tys. nowych miejsc pracy w branżach związanych z odnawialnymi źródłami energii, energetyką jądrową (bo ta ma powstać), elektromobilnością, infrastrukturą sieciową, cyfryzacją i termomodernizacją budynków.

Rządowa uchwała została przyjęta większością głosów, ale przy sprzeciwie koalicjanta – Solidarnej Polski.

Jak podaje Onet.pl, ugrupowanie to zarzuca premierowi, że podczas grudniowego szczytu w Brukseli zgodził się na większą redukcję gazów cieplarnianych w skali całej Unii Europejskiej. Ziobrzyści nie mogą też zapomnieć szefowi rządu, że ten zgodził się na wieloletni budżet unijny, w ramach którego nasz kraj ma otrzymać w blisko 700 mld zł.

Programami w dym

Ratunkiem przed tym, abyśmy się mniej truli są już realizowane programy.

Tym naczelnym programem przygotowanym przez państwo jest "Czyste Powietrze", czyli finansowe wsparcie dla gospodarstw domowych decydujących się na wymianę starych kopciuchów na nowoczesne, ekonomiczne piece. Można też dofinansować sobie termomodernizację domu.

- Złożono 13 tysięcy wniosków, zaś z 11 tysiącami osób zainteresowanych programem „Czyste Powietrze” podpisaliśmy już umowy. Chodzi o kwotę 170 milionów złotych, z której wypłaciliśmy już 90 milionów - wylicza Ireneusz Stachowiak, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

Z kolei Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego przyjął w 2019 r. uchwałę antysmogową, czyli prawo miejscowe, którego efekty powinniśmy odczuć za kilka lat.

Już od 1 września 2019 r. obowiązuje zakaz palenia węglem brunatnym oraz mułami węglowymi i miałem najgorszej jakości, a także niesezonowanym drewnem. W 2024 r. pojawi się zakaz używania pozaklasowych kotłów grzewczych, zakaz używania kominków niemieszczących się w standardach emisji. 1 stycznia 2028 r. zakaże się eksploatacji kotłów grzewczych poniżej 5. klasy.

To też może Cię zainteresować

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska