Dwa razy w roku w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej prowadzone są okresowe pomiary zanieczyszczeń, emitowanych do atmosfery z poszczególnych kotłów. Pomiary wykonywane są na trzech kanałach komina przez specjalistyczną firmę zewnętrzną. Wyniki w postaci kart pomiarów, stanowią dokumentację przechowywaną w firmie. - Od wielu lat nie płacimy kar za zanieczyszczanie powietrza - nie kryje satysfakcji Halina Szumska, wiceprezes MPEC, podkreślając, że ekologia to ważny kierunek działalności spółki, starającej się funkcjonować w zgodzie z naturą.
Rzadki gatunek sokoła wędrownego, który osiedlił się na jednym z kominów ciepłowni, potwierdza tę tendencję. W ostatnim czasie w MPEC udało się wykonać wiele proekologicznych inwestycji, m.in. modernizację kotłów z technologii tradycyjnej na ściany szczelne, co czterokrotnie zmniejsza emisję pyłów do atmosfery. Nowoczesne rury preizolowane obniżają straty ciepła na tzw. przesyle, a kotłownia na Zakręcie opalana jest już nie drogim olejem, lecz biopaliwem w formie pelletu drzewnego.
Likwidację kotłowni węglowych MPEC rozpoczęło już w połowie lat 80. W niektórych przypadkach zostały zastąpione przez piece gazowe lub olejowe. Wszystkie węzły cieplne zostały zmodernizowane, trwa stałe nadzorowanie procesów produkcyjnych pod względem zużycia energii paliw oraz emisji zanieczyszczeń środowiska.
- Wielką wagę przygotowujemy do jakości miału, którego zużywamy sporo, bo w granicach sześćdziesięciu tysięcy ton na sezon - mówi prezes Halina Szumska.
Południe, śródmieście osiedle Kazimierza Wielkiego, korzystają z ciepła dostarczanego przez MPEC, o łącznej mocy ponad 5600 kW, w tym ciepła woda 2570 kW. W ostatnim roku przyłączono do systemu cieplnego 24 nowych odbiorców ciepła w tym między innymi: Zakład "Drumet", Centrum Onkologii, budynki przy ulicy Chmielnej i Kraszewskiego.
