Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół za mocny dla Astorii Bydgoszcz, ale 10. miejsce coraz bliżej

(as)
Piotr Robak miał najwyższy eval z graczy Astorii (16), trafiając 4/7 z gry, 1/1 za 1, dokładając 5 asyst, 3 zbiórki, 2 przechwyty i nie popełniając straty.
Piotr Robak miał najwyższy eval z graczy Astorii (16), trafiając 4/7 z gry, 1/1 za 1, dokładając 5 asyst, 3 zbiórki, 2 przechwyty i nie popełniając straty. Archiwum
Koszykarze Astorii po dobrym, zaciętym meczu ulegli w Łańcucie Sokołowi, ale porażki ponieśli także bezpośredni rywale i do utrzymania bydgoskiej drużynie brakuje już naprawdę niewiele.

Sokół Łańcut - Astoria Bydgoszcz 78:63 (25:21, 13:11, 21:20, 19:11)

SOKÓŁ: Baran 20 (4), 5 as., Pacocha 17, 5 as., Pieloch 15 (4), Pisarczyk 10, Miś 4, 5 zb., oraz Fortuna 5 (1), 5 zb., Klima 4, Młynarski 3 (1), Balawander 0.
ASTORIA: Kowalewski 14 (1), Laydych 10 (2), Robak 9, 5 as., Lewandowski 9 (3), Bierwagen 8, 5 zb. oraz Szyttenholm 5 (1), Małgorzaciak 5, 5 zb., Milczyński 3, 5 zb., Barszczyk 0, Rąpalski 0, Obarek 0.

Bydgoszczanie nie mieli większych szans w starciu z Sokołem. To trudny, niewygodny rywal, który do tego walczy o jak najwyższe miejsce przed play off. Mimo 15-punktowej porażki "Asta" zasłużyła jednak na pochwałę za walkę. Losy spotkania tak naprawdę rozstrzygnęły się dopiero na początku 4. kwarty.

Przez 30 minut spotkanie było wyrównane, toczyła się twarda walka w obronie, w ataku zaś obie ekipy odpowiadały niemal kosz za kosz. Lekką przewagę mieli gospodarze, a to dzięki bardziej zespołowej grze (19-11 w asystach) i lepszej skuteczności (ostatecznie 50% przy 38% gości).

W 1. kwarcie astorianie mieli kłopoty z Pielochem, który zdobył aż 14 z 25 pkt. zespołu, czterokrotnie trafiając z dystansu. Na szczęście "siedział" też rzut za 3 naszej drużynie, stąd wyrównana gra. Dobrze spisywali się Laydych, Lewandowski i Kowalewski. W końcówce 2. kwarty za 3 pkt. trafił "Lewy", ale za chwilę odpowiedział Baran (38:32).

Po zmianie stron akcja Robaka i 5 pkt. Laydycha dały Astorii prowadzenie 39:38. Potem po kolejnych 5 pkt. Robaka było 41:44. Wtedy jednak w zespole gospodarzy uaktywnili się Baran, Pacocha i Pisarczyk. Dzięki nim w końcówce tej części przewaga Sokoła znów wynosiła 7 "oczek".

Decydujące okazały się 4 pierwsze minuty 4. kwarty. Goście nie mogli trafić (5 pudeł), do tego popełnili 3 straty, a w konsekwencji niesportowy faul zaliczył Robak (po stracie Szyttenholma). Pacocha z Pisarczykiem wyprowadzili swój zespół na 67:52 i było o emocjach, choć bydgoszczanie utrzymali wynik w honorowych rozmiarach.

Na 3 kolejki przed końcem Astoria ma 2 pkt. przewagi nad Zniczem (i lepszy bilans bezpośredni), a 3 pkt. nad MCKiS, AZS i Spójnią. Najważniejsze było zwycięstwo toruńskiego Polskiego Cukru SIDEn w Pruszkowie. Dzięki temu Astoria jest coraz bliżej zajęcia 10. lokaty i utrzymania się bez konieczności gry w play out. Nawet jeśli nie wygra żadnego z 3 ostatnich meczów (w Kutnie oraz u siebie z MOSiR i Startem), Znicz musiałby wygrać wszystkie trzy mecze do końca (w Stargardzie i Jaworznie oraz u siebie z Wilkami Morskimi), a jest to raczej mało prawdopodobne. Chociaż dopóki piłka w grze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska