Sparta/Unifreeze Brodnica w półfinale [szczegóły]

Bramki: Marcin Rupiński (2), Waldemar Szpręglewski (54), Arkadiusz Kozłowski (75) - Rafał Lisota 2 (8, 49)
SPARTA: Felde - Pesta, Kwiatkowski (53. Magalski) , Golovatenko, Lamka - Ciechowski (46. Bała), A.Kozłowski, Rupiński, Brzóska (46.Klonowski) - Szpręglewski, Kovaliov (75. Ratkowski).
LTP: Laskowski - Kmieć, Kranc, Cieślak, Olszewski, Bobrowski, Malczak, Piekarski, Stefaniak, Lisota, Zapiec.
Żółte kartki: Felde (Sparta/Unifreeze).
Sędziował: Mirosław Oparczyk (Bydgoszcz)
Widzów: 100.
Zapis relacji na żywo TUTAJ

Sytuacja na boisku w Brodnicy zmieniała się jak w kalejdoskopie. Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy za sprawą uderzenia Marcina Rupińskiego objęli prowadzenie. Długo nie nacieszyli się nim, gdyż szybką kontrę LTP wykończył Rafał Lisota.

Napastnik gości był jedną z wyróżniających się postaci na boisku. Jeszcze przed przerwą mógł zdobyć drugiego gola. Czego nie zrobił w pierwszej połowie, tego dokonał w drugiej części. W 49. minucie, po zgraniu piłki przez Kamila Stefaniaka, Lisota skierował głową futbolówkę do siatki. - Felde mógł zachować się lepiej przy tej sytuacji - skomentował na chłodno Dariusz Kołacki, szkoleniowiec Sparty/Unifreeze.

Trener brodniczan, widząc nieporadność swojego zespołu, szybko zareagował i dokonał roszad w swoim zespole. Na boisku pojawili się Grzegorz Bała i Rafał Klonowski, którzy zmienili odpowiednio Łukasza Ciechowskiego i Sebastiana Brzóskę. Chwilę później Damian Magalski zastąpił Piotra Kwiatkowskiego.

Roszady wpłynęły korzystnie na postawę Sparty/Unifreeze. Stan meczu wyrównał Waldemar Szpręglewski, a na piętnaście minut przed końcem zwycięskiego gola strzelił Arkadiusz Kozłowski. LTP próbowało jeszcze pokonać Felde, ale jego zawodników zawodziła skuteczność. W dogodnych sytuacjach pomylili się Lisota oraz Stefaniak.

- Zaprezentowaliśmy się lepiej niż w sobotę. Do wygranej brakowało celności przed bramka przeciwnika. Nie zamierzamy jednak rozpaczać z powodu porażki - ocenił grę gości Marcin Kujawa, trener LTP, który w środowym spotkaniu mógł skorzystać zaledwie z trzynastu zawodników. - Kilku piłkarzy zatrzymały obowiązki służbowe - dodaje.

Wnioski z pucharowego pojedynku przyprawiają o ból głowy trenera Kołackiego. - Dałem szansę gry kilku zawodnikom, ale nie wszyscy wykorzystali daną szansę. Drużynie brakuje wartościowych zmienników - martwi się szkoleniowiec, którego w sobotę czeka ciężki bój z zespołem Chełminianki. W Sparcie/Unifreeze na pewno nie ujrzymy pauzującego za kartki Szpręglewskiego, a z drobnymi urazami zmagają się Kozłowski i Adam Sosnowski. - Musimy walczyć z czasem i być przygotowanym na każdą ewentualność - dodaje Kołacki.

Sparta/Unifreeze w półfinale okręgowego Pucharu Polski zmierzy się z trzecioligową Wdą Świecie. Drugą parę tworzą zespoły Polonii/Ostromecko Bydgoszcz oraz Lecha DIM Rypin.