Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spokojnie, to tylko strażackie ćwiczenia...

Adam Lewandowski
Strażacy, jeśli trzeba, budują nawet gniazda dla bocianów...
Strażacy, jeśli trzeba, budują nawet gniazda dla bocianów... Adam Lewandowski
Zdaniem Mirosława Bejmy z Nakła - strażacy z Państwowej Straży Pożarnej wchodzą jego firmie w paradę i podkradają mu klientów. Komendant straży tłumaczy: - My tylko ćwiczymy...

Pan Mirosław prowadzi przedsiębiorstwo usługowo-handlowe i trudni się m.in. wycinką drzew niebezpiecznych i trudno dostępnych, również pracami alpinistycznymi, a także pielęgnacją drzewostanów. I coraz częściej strażacy podbierają mu klientów.

- Z kierownikiem jednej firmy uzgodniłem, że wytnę drzewa, ustaliłem też cenę - opowiada. - I kierownik dostał po głowie, bo właściciel tej firmy wszedł w kontakt ze strażakami, którzy podjęli się tej wycinki za połowę ceny.

Bejma stracił oczywiście klienta, bo nie ma szans konkurować ze strażą. - Oni mają podnośnik hydrauliczny, a ja nie mam. Muszę wynająć, a to podnosi cenę usługi - mówi właściciel firmy. - Ja muszę kupić piły, łańcuchy do tych pił, bo zużywają się przecież, a oni kupują je nie za własne, lecz za pieniądze podatników. Nic dziwnego, że - niestety - przegrywam z nimi coraz częściej. Są pewnie o połowę tańsi ode mnie. Przyzna pan, że to nie jest uczciwa konkurencja.

Inne przykłady?
- To było na ulicy Bohaterów w Nakle - opowiada Bejma. - Trzeba było wyciąć trzy drzewa. Gmina zleciła to strażakom. Przyjechało łącznie do tej wycinki... 16 osób. Ośmiu strażaków, podnośnik hydrauliczny, wóz bojowy strażacki, do tego dwóch strażników miejskich, czterech pracowników od robót publicznych, ładowacz z kierowcą stara, którym wywożono drewno... To nie były wielkie drzewa, wysokie na 12 metrów. Ja z pomocnikiem ścinam takie bez pomocy podnośnika, bo mam uprawnienia alpinistyczne. Jeśli oczywiście nie ma obok przewodów. Za te 3 drzewa z Bohaterów wziąłbym 400 zł.

- Ile gminę kosztowała praca tych 16 ludzi? - pyta właściciel firmy. - Ciekawi mnie , jaki strażacy wystawili rachunek... Strażaków wolą też wynająć parafie, gdy trzeba wyciąć drzewa, szkoły, inwestorzy. Przykład? Przegrałem z nimi w Lubaszczu, Sadkach, Ślesinie, kiedy trzeba było wyciąć drzewa w miejscu, w którym ma stanąć sala gimnastyczna... Płacę podatki, również na straż, która podcina skrzydła mojej firmie... Dobrze współpracuje się panu Bejmie ze strażą w Bydgoszczy, Szubinie, Inowrocławiu, Więcborku.

Tylko z nakielską komendą nie może się dogadać.

Rozmawialiśmy więc ze starszym brygadierem Tadeuszem Milewskim, komendantem powiatowym Państwowej Straży Pożarnej w Nakle. Dowiedzieliśmy się, że strażacy nikomu żadnych rachunków nie wystawiają.

- Usuwamy drzewa, kiedy połamią je wichury - mówi komendant. - Mamy jednak plan ćwiczeń i nasi strażacy muszą gdzieś ćwiczyć. Jeśli samorząd, spółdzielnia mieszkaniowa, parafia zwrócą się do nas o pomoc, bo trzeba wyciąć jakieś drzewa, to nie odmawiamy. Nasi strażacy muszą ćwiczyć, żeby utrzymać sprawność, kiedy przyjdzie wycinać powalone drzewa.

- Nie wiedzieliśmy, że wchodzimy jakiejś firmie w drogę.

- Wiemy, że pan Bejma złożył skargę do starostwa. Dziś w tej sprawie odpowiedziałem staroście pisemnie. Ćwiczą nie tylko strażacy - pilarze, również obsługa podnośników, które też trzeba utrzymać w sprawności.

Jeśli nie ma wyjazdów do pożarów, to wysyłamy je do wycinki drzew w ramach ćwiczeń. Nie ma gorszej sytuacji, niż bezruch w remizie.

Sprzęt - mamy podnośniki hydrauliczne 18 i 24-metrowe - żeby był sprawny, też musi pracować. A jeśli ci, którzy proszą nas o pomoc, wpłacą datki wspomagające nasz budżet, to im chwała. A my dzięki temu mamy pieniądze na paliwo, na sprzęt... Nie jesteśmy żadną konkurencją dla jakiejkolwiek firmy. Pan Bejma mógł przecież przyjść do mnie, przedstawić problem. My musimy ćwiczyć...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska