Spółka wraca do gry

(ALE)

6 kwietnia 2010, 17:36

- Dziś z resortu rozwoju regionalnego dotarła do nas decyzja o pozytywnym rozpatrzeniu naszego odwołania - powiedział nam Jerzy Mączko, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągowo-Kanalizacyjnego Aglomeracji Bydgoskiej.

Jego udziałowcami są gminy Białe Błota, Dąbrowa Chełmińska i Sicienko oraz Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy. Spółka wystąpiła o 150 mln zł dotacji unijnych na rozwój sieci wod.kan. 100 mln zł miało być dla Białych Błot, po 25 mln dla dwóch pozostałych gmin. W Sicienku miało to wystarczyć na budowę 26 km kanalizacji w Osówcu, Zielonczynie, Kruszynie i Pawłówku oraz przebudowę 10 km sieci wodociągowej, w tym wymianę rur azbestowych na nowe.
- Dzięki decyzji ministerstwa wracamy do gry - powiedział nam prezes Mączko. - Czyli przechodzimy do II etapu rozpatrywania wniosków.
Tymczasem - zgodnie z wynikiem referendum - gmina Sicienko występuje ze spółki. Prezes Jerzy Mączko nie chciał jednak komentować, jaki ta decyzja mieszkańców Sicienka może mieć wpływ na losy wniosku o dotacje unijne dla pozostałych gmin.

Wideo

Biznes

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

człowiek z tej gminy08.04.2010 10:44:07

A jaki interes mogą mieć mieszkańcy, aby nie była spółki i kanalizacji. Jednak władzy wcale nie chodziło o kanalizację, ale o dobre stołki dla SGTW - sicienkowskiej grupy trzymającej władzę. Na szczęście - dla mieszkańców - akurat ten interes im nie wyszedł. Prawybory w postaci referendum udowodniły też, że grupa ta za kilka miesięcy przechodzi już do historii.

J.08.04.2010 10:32:32

W dniu 08.04.2010 o 07:58, Adam z Sicienka napisał:
Póki co do nie Sicienko, a spółka nawaliła, bo źle przygotowała dokumenty przez co sen o wielkich pieniądzach się nie ziścił. Poza tym spółka nie była za dobrym interesem, bo większość podbydgoskich gmin zrezygnowała z uczestnictwa w niej.

Szkoda ,że bydgoszczanie nie mogą zrezygnowac z krętacza prezesa wod-kanu S.drzewieckiego i jego kliki ,który przez trzy lata ponoć pracował nad tym projektem

Adam z Sicienka08.04.2010 09:58:30

Póki co do nie Sicienko, a spółka nawaliła, bo źle przygotowała dokumenty przez co sen o wielkich pieniądzach się nie ziścił. Poza tym spółka nie była za dobrym interesem, bo większość podbydgoskich gmin zrezygnowała z uczestnictwa w niej.

krzychu07.04.2010 17:07:56

jeden 40-letni emeryt i sicieńska klika z pseudobiznesmenem na czele ładnie zmanipulowała naszą gminę!!! tylko o własny interes dbają, a los mieszkańców gminy w d.... mają!!!

myślący07.04.2010 16:51:56

mieszkam w białych błotach i jak słyszę co dzieje w gminie sicienko to mi się tylko śmiać chce! nie wiem czy cześć tamtejszych radnych i spora grupa mieszkańców rozumu nie ma?! gmina mogła dostać pieniądze, a oni się z tego wycofali! no chyba, że są tak bogaci i nie potrzebują! normalny człowiek tego nie zrozumie - jednym słowem głupota triumfuje!!!