https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sportino Inowrocław bez ochoty do walki przegrało z PBG Basketem

MACIEJ DRABIKOWSKI, [email protected], tel. 52 357 22 33
Wiaczesław Rosnowski (z piłką) imponował walecznością.
Wiaczesław Rosnowski (z piłką) imponował walecznością. fot. Dominik Fijałkowski
Zawodnicy Sportino w meczu z poznańskim PBG Basketem nie przejawiali ochoty do walki. Goście łatwo sięgnęli po efektowne zwycięstwo.

Sportino Inowrocław - PBG Basket Poznań 82:87 (14:18, 11:30, 18:17, 9:22)

SPORTINO: Day 18 (5), Kęsicki 7, Rosnowski 6 (1), Bogavac 4, Łuszczewski 2 oraz Żytko 7 (2), Wierzbicki 3 (1), Storożyński 3, Stężewski 1, Robak 1, Burdacki i Grod 0.
PBG BASKET: Białek 16 (4), Ocokoljić 12 (2), Waczyński 11 (1), Cirić 5 (1), Tomaszek 2 oraz Radke 11, Mobley 9 (1), Duvnjak 8, Misanović 6, Szawarski 5 (1), Mowlik 2, Semmler 0.
ZAPIS RELACJI NA ŻYWO

Drużyny zmierzyły się ze sobą już po raz trzeci w tym sezonie. W lidze ekipa z Wielkopolski wygrała 80:72, a w Pucharze Polski triumfowała 88:85.

Znów tylko słowa

Zespoły walczą o zupełnie różne cele. Celem poznanian jest walka o miejsce w czołowej "8“ przed _pre play off. Kujawscy gracze nie uchronią się już przed spadkiem do I ligi. Przed meczem zapowiadali, że chcą wyprzedzić Polonię 2011 Warszawa, aby opuścić ostatnią lokatę w tabeli.

Niestety, na słowach się skończyło. Inowrocławianie kiepsko rozpoczęli. Prowadzili tylko raz, 2:0 po rzucie Tomasza Kęsi-ckiego (3/9 z gry, 7 zb.). Szybko do głosu doszli goście. Udanym wejściami pod kosza popisywali się Adam Waczyński (5/8 z gry) i Uros Duvnjak (4/5 za 2), a z dystansu trafiali Andrija Cirić i Sasa Ocokoljić. W 1. kwarcie przewaga PBG Basketu wahała się w graniach 4-5 punktów (9:4, 12:8, 18:14).
Przed przerwą kujawscy koszykarze zaprezentowali fatalny basket. W prostych sytuacjach gubili piłki, popełnili aż 10 strat. Pudłowali seryjnie spod kosza i półdystansu (4/14) i jak w rzutach za 3 punkty (4/12). Walecznością i świetną grą w obronie imponował jedynie najstarszy Wiaczesław Rosnowski (3 asysty, 3 przechwyty).

Pokaz zespołowej gry

TABELA:

1. Anwil Włocławek 24 45 1988:1807
2. Asseco Prokom Gdynia 23 44 2038:1707
3. Polpharma Starogard 23 40 1737:1635
4. Trefl Sopot 24 39 1784:1730
5. Turów Zgorzelec 24 38 1961:1798
6. AZS Koszalin 24 37 1958:1914
7. Znicz Jarosław 24 35 1815:1847
8. Polonia Azbud Warszawa 23 341749:1761
10. PBG Basket Poznań 24 34 1883:1936
9. Energa Czarni Słupsk 23 33 1784:1778
11. Stal Stalowa Wola 23 31 1740:1850
12. Kotwica Kołobrzeg 24 31 1767:1950
13. Polonia 2011 Warszawa 23 27 1776:1984
14. Sportino Inowrocław 24 27 1716:1999
(as)

Na tle inowrocławian, team Dejana Mijatovicia wypadł świetnie. Grę kreował Duvnjak (5 as), a strzeleckimi umiejętnościami wykazywali się Zbigniew Białek (8 pkt., 5 zb.), Thomas Mobley (7 pkt., 2 bloki) i Wojciech Szawarski (5). Wspaniałymi "czapami“, obok Mobleya, popisywał się także Nenad Misanović. Po 1. połowie goście prowadzili 48:25. Już po 20 minutach rozstrzygnęli losy meczu.

Obraz gry niewiele zmienił się w 2. połowie. Sportino wygrało 3. kwartę (18:17), ale to głównie zasługa nieskutecznego do tej pory Quintona Daya (11 pkt. w tym okresie, w sumie 6/12 z gry ). Amerykanin toczył pojedynek snajperski z Białkiem (8 pkt.). Obaj seryjnie trafiali z dystansu, a były gracz Anwilu imponował w defensywie. Zaliczył aż 8 przechwytów.

Zniechęcili kibiców

W 4. kwarcie inowrocławianie demonstrowali ponownie koszykówkę w bardzo kiepskim wydaniu. Żywiołowy zazwyczaj Aleksander Krutikow, załamany brakiem chęci do walki swoich podopiecznych, usiadł na krześle.

Trener Sportino posłał do walki młodzież. Na parkietach PLK zadebiutowali Mikołaj Grod i Filip Burdacki. Nawet ten fakt nie ucieszył kibiców "Pomarańczowych“, którzy w minorowych nastrojach opuszczali halę na Rąbinie.

Wyniki 23. kolejki: AZS Koszalin - Trefl Sopot 84:73, Czarni Słupsk - Turów Zgorzelec 69:72, awansem: Anwil Włocławek - Znicz Jarosław 72:68, Kotwica Kołobrzeg - Asseco Prokom Gdynia 57:103. Mecze Polpharma Starogard Gdański - Stal Stalowa Wola i Polonia Azbud Warszawa - Polonia 2011 Warszawa zakończyły się po zamknięciu wydania.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska