Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spory i protesty ludzi przyczyniły się do powodzi

IAR
fot. pl
Wiele przeciwpowodziowych inwestycji nie powstało, bo blokowali je ekolodzy, mieszkańcy albo urzędnicy - pisze "Rzeczpospolita". Zablokowanie między innymi przez działkowiczów budowy wałów spowodowało ponowne po 13 latach zalanie wrocławskiego osiedla Kozanów. Dziennik opublikował specjalny raport o tegorocznej powodzi.

www.pomorska.pl/krajswiat

Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat

Kup Gazetę Pomorską przez SMS

Kup Gazetę Pomorską przez SMS

Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij

Dzielnicę Zabrza - Makoszowy i Przyszowice koło Gliwic na Górnych Śląsku, w sumie kilkadziesiąt domów, zalała rzeka Kłodnica. "Rzeczpospolita" podkreśla, że powódź ominęłaby te tereny, gdyby nie wieloletni konflikt między mieszkańcami wsi a kopalnią Sośnica-Makoszowy. Przez eksploatację węgla zapadł się wał przeciwpowodziowy i sąsiadujący z nim spory obszar. Ale kopalnia od trzech lat nie może naprawić szkód, bo mieszkańcy jednej z ulic nie chcą sprzedać kopalni gruntów pod inwestycję. Inwestycja miała być skończona pod koniec ubiegłego roku, a jeszcze się nie zaczęła.

Dziennik pisze także, że w wielu miejscach nie doszło do planowanych inwestycji z powodu protestów działaczy ekologicznych. Jak czytamy, tylko w 2009 roku do sądów wpłynęło kilkadziesiąt spraw dotyczących protestów mieszkańców i ekologów przeciw inwestycjom. Do tych ostatnich pretensję mają mieszkańcy Brzezinki w Małopolsce. Gdyby nie oni, Wisła nie przelałaby się przez wały i nie zagroziła między innymi Muzeum Auschwitz.
Udostępnij

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska