Radni siódmej kadencji oficjalnie rozpoczęli pracę 1 grudnia ub. roku. Od tego czasu złożyli 401 interpelacji. Najwięcej z nich wpłynęło do prezydenta miasta od najliczniejszego, liczącego 11 radnych klubu Prawa i Sprawiedliwość, bo aż 193. Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który liczy 9 radnych, złożył 125 interpelacji, natomiast pięcioosobowa reprezentacja Platformy Obywatelskiej - 83.
Wśród interpelacji było kilka, które wywołały ostrą dyskusję. Zaliczyć do nich należy wniosek do prezydenta o informację dotyczącą złotego telefonu i nowego ekspresu do kawy kupionych przez byłą już dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Wiele emocji wzbudził również pomysł Rafała Sobolewskiego dotyczący tabletów, które miałyby zastąpić papierowe dokumenty włocławskich rajców.
Więcej w Gazecie Pomorskiej dostępnej również w e-wydaniu.