Jeśli dzwonimy na alarmowy nr 112 ze stacjonarngo telefonu, odbiera straż pożarna. Jeśli z telefonu komórkowego - policja. I w zależności od tego, jaka pomoc jest potrzebna - dyżurny przełącza nas do pogotowia, straży, policji.
Nie o przełączanie jednych służb do drugich chodziło jednak twórcom jednolitego numeru 112. A nowy system w Polsce miał działać już przed EURO 2012...
Chwała naszym strażakom i policjantom, że numer 112 odpowiada i pomoc nadchodzi. Starają się reagować jak najszybciej.
Przeczytaj także: Numer alarmowy 112 wciąż szwankuje - dzwonisz, a w słuchawce cisza...
Kogo jednak wyręczają?Łączenie powinny wykonywać Wojewódzkie Centra Powiadamiania Ratunkowego. Decyzją wojewody, w naszym regionie mamy na razie jedno: przy ul. Grudziądzkiej w Bydgoszczy. Drugie, równorzędne, dopiero powstaje w Toruniu.
Jak 112 działa w rzeczywistości w regionie kujawsko-pomorskim? Sprawdziliśmy.Czytaj o tym w dzisiejszej "Gazecie Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »