Stadion Olimpii zaskoczy nas wiosną

W pracy pomagają skazani

Te, niebieskie krzesełka także zostaną zdemontowane. Zastapią je zielone, z oparciami.
(fot. Maryla rzeszut)

Mróz nie przeszkadza w demontażu starych i instalowaniu nowych, plastikowych siedzeń na trybunie głównej stadionu. Chociaż ekipa pracuje z przerwami, by się nie wyziębić...

- Mieliśmy już na trybunie tysiąc krzesełek z oparciami. Przepisy licencyjne tyle właśnie przewidują, ale w ub.r. kupiliśmy za 40 tys. zł kolejne tysiąc. Żeby w sumie ok. 2 tys. kibiców elegancko siedziało na całej, zadaszonej trybunie głównej - objaśnia Jacek Bojarowski, prezes Olimpii. - Zdejmujemy poprzednie, instalujemy nowe, dzięki użyczeniu nam przez GKM SA czterech więźniów, którzy wykonują te prace. Skazani, których angażowaliśmy na Olimpii, wyszli na wolność. Zanim zakład karny przygotuje nową grupę więźniów do pracy na Olimpii, pomaga nam GKM. Odwdzięczymy się tym, że przekażemy klubowi żużlowemu zdemontowane krzesełka, które - tak się składa - są żółte i niebieskie, a to klubowe barwy GKM.

Ile krzesełek trafi z Olimpii na stadion przy ul. Hallera? - Około 500. Są w dobrym stanie, tylko na stadionie piłkarskim wymaga się siedzeń z dość wysokim oparciem. Dlatego je demontujemy - wyjaśnia Jacek Kalinowski, dyrektor Olimpii. - W tym roku planujemy też m.in. wymianę podłogi w obiekcie z siłownią piłkarzy. Trzeba tam osuszyć nawierzchnię i położyć izolację. Kosztować to będzie około 20-25 tys. zł. Chcemy, aby obiekty klubu wyglądały ładniej i lepiej służyły sportowcom. Już wymieniliśmy brodziki w szatni gości, z plastikowych na kafelkowane. Przymierzamy się do wymiany oświetlenia hali ze zwykłego na energooszczędne. Już powstała nowa rozdzielnia energetyczna, sfinansowana z klubowego budżetu.

Zobacz także: Przebudowa stadionu żużlowego w Grudziądzu ma nastąpić w 2014 r

Lampy? Nie w tym roku

- Jesli tylko pogoda umożliwia prace, etapami wymieniamy stare krzesełka na nowe - mówi dyrektor Olimpii, Jacek Kalinowski.
(fot. Maryla Rzeszut)

Pomalowane zostały korytarze klubu.
- Czeka nas także modernizacja sauny w głównym gmachu , z której korzystają lekkoatleci i judocy - dodaje prezes Bojarowski. - Nie ma w budżecie miasta na ten rok wielkich zadań na Olimpii, np. budowy oświetlenia stadionu. Zaplanowaliśmy więc mnóstwo drobniejszych, pilnych prac. Za pieniądze klubowe, miejskie i dzięki pomocy sponsorów.

Wiosną, ze środków miejskich, dokończona zostanie budowa parkingu przed klubem.
- Potrzebna jest też nowa brama. Musimy ograniczyć ruch samochodów. Przez teren klubu pędzą na skróty, a przecież w Olimpii przebywają dzieci i młodzież - uprzedza dyrektor Kalinowski. - Jest niebezpiecznie.

Z kolei przebudowa na stadionie żużlowym ma nastąpić w tym roku. Miasto przewidziało na ten cel 800 tys. zł. Przygotowywany jest przetarg na roboty. Etapami będą modernizowane trybuny.