Gwiezdne Wojny w Toruniu - Star Force 2009

(fot. fot. Monika Wieczorkowska)
Impreza zbiegła się z 30. rocznicą polskiej premiery pierwszej części "Gwiezdne Wojny. Nowa nadzieja", która miała miejsce w 1979 roku, dopiero dwa lata po oficjalnej premierze w USA.
O prawo do bycia gospodarzem zlotu ubiegały się również Wrocław i Łódź, ale ostatecznie wybrano Toruń, bo - jak powiedział prezydent Michał Zaleski na otwarciu konwentu - "gdyby nie Kopernik, nie byłoby prawdopodobnie >>Gwiezdnych Wojen<<". Star Force 2009 wpisał się w mapę kulturalną miasta jako jeden z elementów obchodów Międzynarodowego Roku Astronomii.
Do Torunia na Star Force zjechali fani nie tylko z Polski, ale i ze świata. Kilkanaście fandomów zaprezentowało swoje stoiska w Centrum Sztuki Współczesnej przy Wałach gen. Sikorskiego.
Miłośnicy filmu Lucasa mieli okazje zobaczyć m.in dokładną replikę Sokoła Millennium, którym podróżował Han Solo, a także zrobić sobie zdjęcie ze Szturmowcami Imperium, Jabbą oraz młodym Annakinem Skywalkerem, zanim jeszcze przeszedł na ciemną stronę mocy i stał się Darthem Vaderem.
W sali kina centrum pojawili się aktorzy Kenneth Colley i Richard LePermentir, odtwarzający role admirałów floty gwiezdnej.
Specjalnie dla najmłodszych producent klockow LEGO zaprezentował serie inspirowane filmem Lucasa. Żołnierze Imperium i Rebelianci odwiedzili dziś także szpitale dziecięce, obdarowując pacjentów zestawami klocków.