Przypomnijmy. Począwszy od 6 grudnia, w każdą pierwszą sobotę miesiąca, Gminne Składowisko Odpadów Komunalnych w Osiu (wyb. pod Jaszcz), od godz. 8 do 16 bezpłatnie przyjmuje posegregowany: papier, szkło, tworzywo sztuczne, złom metalowy, odpady wielkogabarytowe, sprzęt RTV i AGD, opony, akumulatory, baterie i lampy jarzeniowe, a także czysty gruz budowlany (beton i cegłę).
Za utylizację tych odpadów zapłaci gmina. Chodzi o to, żeby nie trafiły w Bory Tucholskie.
Naprawdę dużo śmieci
- Widać, że ludziom było to potrzebne - mówi Krzysztof Kuzimski, kierownik Gminnego Zakładu Komunalnego w Osiu. - Przyjęliśmy górę śmieci. Jest ich naprawdę dużo.
Najwięcej sprzętu komputerowego, telewizorów i opon. Ludzie oddawali też meble, pralki, żelazka, akumulatory. Wszystkie śmieci przejmie firma, specjalizująca się w utylizowaniu tego typu odpadów.
Jeszcze niepoliczalne
Ile to będzie kosztowało gminę? - W tej chwili, trudno oszacować. Spodziewamy się, że pierwsza zbiórka wywołała największe zainteresowanie. Tym bardziej, że mamy okres przedświąteczny, czas wielkiego sprzątania - zauważa Kuzimski. - Po kolejnych akcjach będziemy już mogli powiedzieć, jaka średnia ilość śmieci trafia do nas co miesiąc. Na informację czekają też firmy, które odbierające od nas odpady.
Następna, darmowa zbiórka posegregowanych śmieci odbędzie się 3 stycznia 2009 roku. Akcja ma trwać rok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]