Mień Lipno - Start Warlubie 1:3 (0:3)
Bramki: Konrad Strużyna (64) oraz Michał Zarembski (4), Bartłomiej Kowalski (12), Dariusz Wójcik (23)
START: Wiśniewski - Grajewski (89. Chojnacki), Gebauer, Kowalski, Simson - Adamczyk, Dreszler (70. Marks), Wójcik (80. Zieliński) - Zarembski, Sulej (63. Elminowski), Górski.
Trener Dariusz Porbes dokonał dwóch korekt w wyjściowej "11", w tym jednej wymuszonej. Za kartki musiał pauzować Grzegorz Domżalski. Od pierwszych minut pierwszy raz tej wiosny zagrali Dariusz Wójcik i Damian Grajewski. Na ławce zawody rozpoczął etatowy prawy obrońca Kamil Zieliński.
Zgodnie z przewidywaniami Start od początku ruszył do ataku i na efekty długo nie trzeba było czekać. Po 23. minutach wynik był praktycznie przesądzony. Goście prowadzili już 3:0. Jednak na tym strzelanie w Lipnie zakończyli.
- W 1. części mieliśmy jeszcze 2-3 sytuacje klarowne - relacjonuje trener Startu Dariusz Porbes. - Po przerwie kolejne. Między innymi Przemek Sulej trafił w poprzeczkę, a Darek Wójcik minimalnie przestrzelił. Mień strzeliła nam bardzo ładnego gola po stałym fragmencie gry. Gospodarze grali bardzo ambitnie, ale narażali się na kontry. Mogliśmy ich jeszcze skarcić. Jednak nie zawsze musimy wygrywać wysoko. Będę zadowolony jak w kolejnych spotkaniach wygrywać będziemy po 1:0.
Warlubianie i tak mają tej wiosny znakomity bilans. W pięciu wygranych meczach strzelili 23 gole tracąc ich tylko 5. A już w sobotę Start podejmie Polonię Bydgoszcz, która wczoraj zaaplikowała Unii Gniewkowo siedem bramek. Zapowiada się ciekawy pojedynek. Rozpocznie się on o godz. 16.