MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stary rok trzeba pożegnać z pompą

fot. i not. Sybilla Walczyk
W jaki sposób noc sylwestrową spędzają torunianie? Wybieramy bale, prywatki u znajomych, czy wyjeżdżamy z miasta? Zapytaliśmy mieszkańców naszego miasta o receptę na udaną zabawę sylwestrową.
Stary rok trzeba pożegnać z pompą

Wiesia i Zbyszek studiują filologię angielską na UMK. Sylwestrową noc spędzą w Toruniu razem ze znajomymi.

- Uważam, że udana zabawa wcale nie musi być droga - przekonuje Zbyszek. - Złożyliśmy się na jedzenie i szampany, każdy z nas kupi napoje i tym sposobem za 30 złotych będziemy się bawić do rana.

Wiesia i Zbyszek nie zajrzą na sylwestrowe koncerty organizowane przez miasto, bo znajomi, u których spędzą tę noc mieszkają na drugim końcu miasta.

Zbyszek uważa, że sylwestrowa zabawa wcale nie musi nas dużo kosztować
Zbyszek uważa, że sylwestrowa zabawa wcale nie musi nas dużo kosztować

Zbyszek uważa, że sylwestrowa zabawa wcale nie musi nas dużo kosztować

- Najważniejsze, to spędzić sylwestra z fajnymi ludźmi - przekonuje Wiesia. - Dobre towarzystwo podczas takiej imprezy gwarantuje sukces. My dodatkowo się przebieramy, dzięki czemu już od początku imprezy będzie zabawnie.

Tematem ich zabawy jest "Dziki Zachód". Stroje mają już prawie gotowe. Teraz szukają dodatków, bo jak wiadomo "diabeł tkwi w szczegółach".

Roman Białkowski sylwestrową noc spędzi z rodziną w mieszkaniu. Będzie czas na rozmowy i podsumowanie 2008 roku. Jego zdaniem najlepsze zabawy sylwestrowe w Toruniu odbywały się w Domu Artusa. Kilka razy uczestniczył w takim balu i zawsze rano wychodził z zabawy zadowolony.

Monika Jasińska również Nowy Rok przywita w domu. Tę noc spędzi z rodziną i znajomymi.

Marianna Durka wybiera się z mężem do restauracji na bal
Marianna Durka wybiera się z mężem do restauracji na bal

Marianna Durka wybiera się z mężem do restauracji na bal

- Ale marzę o tym, by kiedyś wybrać się na sylwestrowy bal - mówi. - Żeby ubrać piękną sukienkę, żeby były tańce i żeby można było poczuć wyjątkowość tej nocy.

Monika zawsze dokonuje podsumowania starego roku, a nowy wita postanowieniami.
- Udaje mi się zrealizować 25 procent tego, co sobie zaplanuję - przyznaje. - Zawsze też mama powtarza mi, że jaki pierwszy dzień Nowego Roku, taki cały rok. Dlatego staram się, żeby 1 stycznia był wzorcowym dniem.

Irena Hahn, emerytowana ekonomistka, zawsze stara się pożegnać stary rok i przywitać nowy na balu. W tym roku również wybiera się do jednego z toruńskich lokali. Już przygotowała suknię, a o jej fryzurę zadba koleżanka.

Monika Jasińska marzy o wielkim balu
Monika Jasińska marzy o wielkim balu

Monika Jasińska marzy o wielkim balu

- Lubię sylwestrowe zabawy - przyznaje Irena Hahn. - Do dziś wspominam sylwestra spędzonego na dwudniowym balu w Ciechocinku. Było idealnie - przyjemna muzyka, dobre jedzenie i przednie towarzystwo.

Natomiast Marianna Durka, pielęgniarka z Torunia, do dziś z uśmiechem na twarzy wspomina pierwszy sylwestrowy bal, który spędziła z obecnym mężem.

- Byliśmy od niedawna parą i podczas tego balu upewniliśmy się, że chcemy być razem przez całe życie - wspomina pani Marianna. - Do dziś z mężem staramy się spędzać tę sylwestrowa noc w sposób wyjątkowy. Najczęściej wybieramy bale organizowane przez toruńskie restauracje. Uważam, że w Toruniu można się naprawdę świetnie wybawić w tę noc. W tym roku wybieramy się z mężem do Restauracji Herbowa w Toruniu. Myślę, że czeka nas szampańska zabawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska