Stopnie bestialstwa

     Ciało zamordowanej dziewczyny, schowane w pudle po wieży rtv, sprawcy wywieźli autobusem MPK...
     Trwają ostatnie czynności dochodzeniowe z udziałem podejrzanych: 21-letniego Sebastiana M., w mieszkaniu którego rozegrała się tragedia, 24-letniego Roberta Cz.,18-letniego Michała W. oraz dwóch 16-latków Jakuba S. i Radosława L. Jak zapewniali nas prowadzący śledztwo w tej sprawie, podjęto kroki prawne, by nieletni byli traktowani przed sądem jak osoby dorosłe.
     Całej piątce przedstawiono zarzut zabójstwa, trzem - gwałtu. -_ Uzyskaliśmy wiele dowodów jednoznacznie potwierdzających winę sprawców - _powiedział wczoraj "Gazecie" prokurator Krzysztof Baranowski, kierownik działu śledztw w Prokuraturze Rejonowej we Włocławku. - Podejrzanych badało kilka zespołów biegłych, jeden z młodych ludzi został poddany obserwacji psychiatrycznej, wykonano też wiele badań biologicznych, w tym DNA.
     Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 6 października ubiegłego roku Monika W., samotnie wychowująca czteroletnie dziecko, spędzała czas z kolegami w mieszkaniu należącym do matki Sebastiana M. przy ulicy Żeromskiego. To właśnie tam doszło do zbiorowego gwałtu i pobicia dziewczyny. Opierającą się Monikę najpierw uderzył siekierą w głowę jeden z uczestników imprezy, a gdy odzyskała przytomność, znów została brutalnie pobita. Jej zwłoki młodzi ludzie zawinęli w folię, schowali do kartonu po wieży rtv. Następnego dnia autobusem MPK zawieźli karton ze zwłokami na końcowy przystanek przy ulicy Wiejskiej. Przy lesie wykopali dół i zakopali ciało.
     Potem do włocławskiej komendy telefonowali anonimowi informatorzy twierdząc, że dziewczynę zgwałcono i zamordowano. Zdaniem policjantów sprawcom puszczały nerwy i mówili kolegom o tym co zrobili. Ciało Moniki odnalezione zostało jednak dopiero po zatrzymaniu podejrzanych i wskazaniu przez nich miejsca pogrzebania dziewczyny.
     Po odnalezieniu ciała i po wynikach sekcji zwłok jeden z prowadzących śledztwo stwierdził, że przekroczony został kolejny stopień bestialstwa...