Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie walczących o szkołę

Renata Kudeł
Barbara Andrzejewska, prezes stowarzyszenia
Barbara Andrzejewska, prezes stowarzyszenia Fot. Jolanta Młodecka
Stowarzyszenie Rozwoju Wsi im. Świętej Jadwigi Królowej Polski chce, aby gmina użyczyła im budynek po dawnej szkole w Ryszewku.

Społeczność nieistniejącej już Szkoły Podstawowej w Ryszewku należała do Rodziny Szkół Świętej Jadwigi Królowej. Do nadania imienia szkole nie doszło, bowiem zlikwidowano ją we wrześniu ubiegłego roku z powodów ekonomicznych. Decyzję o likwidacji tej placówki podjęli radni gminy Lipno. Za zamknięciem podstawówki głosowało dziesięciu samorządowców, dwóch było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu. Rada Gminy Lipno zgodziła się na sprzedaż budynku, ale, jak się okazało, dwa kolejne przetargi nie spotkały się z zainteresowaniem inwestorów. Tymczasem o obiekt zabiega Stowarzyszenie Rozwoju Wsi im. Świętej Jadwigi Królowej Polski z siedzibą w pobliskim Tomaszewie.

Chcą prowadzić działalność kulturalną

- W dawnej szkole chcemy prowadzić działalność kulturalno-oświatową - deklaruje Barbara Andrzejewska, prezes stowarzyszenia. - Rozumiem, że względy finansowe są ważne dla gminy, ale nie można też pozwolić na to, aby Ryszewek i jego okolice zamierały - właśnie z powodu braku miejsca, które skupiałoby ludzi z pomysłami na ciekawe spędzanie czasu, na rozwój zainteresowań.
Barbara Andrzejewska pochodzi z Bydgoszczy. - Tam się urodziłam, ale wieś kocham od zawsze - mówi. - A ponieważ cenię sobie aktywność, Stowarzyszenie Rozwoju Wsi było szansą na zrobienie czegoś pro publico bono, dla dobra publicznego.

Bydgoszczanka prezesem

Gdy doszło do wyboru władz zaproponowano mi prezesowanie - mówi pani Barbara. - Mówiłam wówczas, że lepiej, aby wybrano kogoś stąd, a nie mnie, "przesiedloną" bydgoszczankę... A jednak została prezesem stowarzyszenia. Wkrótce potem narodził się pomysł, aby nadać stowarzyszeniu imię św. Jadwigi Królowej Polski. - Lipno ma sentyment do Jagiełły - mówi Barbara Andrzejewska. - A jak król Jagiełło, to i Jadwiga... Wierzę w misję tej królowej, która wiele chciała zrobić - na miarę epoki, w której żyła - dla zwykłych ludzi...
- To duży obiekt, wymagający remontu i sporych nakładów na utrzymanie - mówi Andrzej Piotr Szychulski, wójt gminy Lipno, który z sceptycznie zapatruje się na użyczenie budynku stowarzyszeniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska