Manifestanci tym razem nie blokowali ruchu. Na Starym Rynku towarzyszyła im policja, która przez megafon informowała o tym, że zgromadzone osoby narażają się na odpowiedzialność karną. - Mamy prawo protestować - skandowały zebrane osoby.
Funkcjonariusze próbowali ustalić, kto jest organizatorem manifestacji. - Tutaj nie ma organizatora - skandowały zebrane osoby. Przez policjantów wylegitymowany został m.in. europoseł Radosław Sikorski, który sam podszedł do funkcjonariuszy, gdy Ci rozmawiali z jedną z liderek protestu.
Strajk kobiet w Bydgoszczy - 23.11.2020
Zdjęcia z manifestacji można obejrzeć w galerii.
Część naszej relacji z poniedziałkowego protestu można obejrzeć poniżej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał