Obejrzyj: Tajemnice Twierdzy Toruń i innych miejsc w mieście

W sobotę w godzinach wieczornych dyżurny Straży Miejskiej w Toruniu otrzymał zgłoszenie o sześciu kaczkach uwięzionych w studzience burzowej na Wrzosach. Patrol skierowany na ulicę Ryżową informację potwierdził i natychmiast przystąpił do oswobodzenia kaczuszek. Niestety okazało się, że w pobliżu nigdzie nie było kaczej mamy.
- Z uwagi na bezpieczeństwo piskląt, które w środowisku naturalnym nadal wymagają opieki rodzicielskiej, młode kaczki zostały przekazane do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kobylarni - informują w Straży Miejskiej w Toruniu.