Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnik, nie na straży?

(my)
Policja zatrzymała w poniedziałek strażnika miejskiego, podejrzanego o składanie fałszywych zeznań i powiadomienie o niepopełnionym przestępstwie. Dwa tygodnie wcześniej ujęto innego z municypalnych. Zarzucono mu przyjęcie łapówki.

     W niedzielę policjanci, patrolujący ulice, zauważyli przy ul. Granicznej trzech mężczyzn, którzy zmieniali tablice rejestracyjne w oplu omedze.
     - Ustaliliśmy, że auto należy do 49-letniego bydgoszczanina, który pożyczył je swojemu 46-letniemu bratu. Brat oświadczył, że samochód został skradziony z ulicy Gdańskiej właśnie w niedzielę. Trzech mężczyzn, podejrzanych o kradzież zatrzymano. Jak się jednak okazało dwaj Białorusini i Ormianin nie dopuścili się kradzieży, a brat właściciela auta złożył zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie - mówi Ewa Przybylińska , rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
     46-letni Paweł B. i jego brat prawdopodobnie sprzedali samochód i chcieli na tym zarobić, zgłaszając w ubezpieczalni jego kradzież.
     - Czekam na dalszy rozwój wypadków. Jeśli zostanie zastosowany wobec naszego funkcjonariusza jakikolwiek środek zapobiegawczy, to zostanie on zwolniony z pracy - zapowiada Andrzej Kaszubowski, szef bydgoskich municypalnych.
     Z pracy nie zostanie prawdopodobnie zwolniony inny strażnik, któremu dwa tygodnie temu zarzucono przyjęcie łapówki. Pieniądze miał wziąć za odstąpienie od wypisania mandatu.
     - Przeprowadziliśmy wewnętrzne dochodzenie w tej sprawie. Wynika z niego, że nasz kolega został pomówiony. Czekamy oczywiście do zakończenia postępowania prowadzonego w prokuraturze - mówi Jarosław Wolski z bydgoskiej straży miejskiej.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska